Trwa ładowanie...
d444fe1
29-09-2010 01:30

Oszustka chciała przejąć dwie krakowskie kamienice

Dwie kamienice na krakowskiej Starówce, warte ponad 11 mln. zł, miały zostać przejęte przez oszustkę na podstawie nieistniejącego testamentu - informuje "Dziennik Polski".

d444fe1
d444fe1

Z artykułu gazety wynika, że 84-letnia Maria L. miała przed śmiercią zapisać kamienice fundacji wspierającej utalentowaną młodzież. Gdy powstawał testament fundacja jeszcze nie istniała: miała ją założyć Dorota K., która prowadziła firmę sprzątającą klatki schodowe i oficyny kamienic przy Małym Rynku.

Wniosek Doroty K. z wielu względów, a zwłaszcza formalnych nieścisłości, wydał się urzędnikom podejrzany, tym bardziej, że Maria L. żyła samotnie, nie miała bliższej rodziny, a dwie kamienice na Małym Rynku to łakomy kąsek.

Zaalarmowano prokuraturę. Okazało się, że wpłynęło tam również zawiadomienie o możliwości sfałszowania testamentu, złożone przez Martę P., notariuszkę z kancelarii, w której wydano Dorocie K. wypis dokumentu. Śledztwo wykazało, że testament nigdy nie istniał.

Skąd więc Dorota K. miała jego - potwierdzony notarialnie - wypis? Okazało się, że wraz z przyszłą "spadkobierczynią" dokument sfabrykował prawnik Krzysztof M., znajomy notariuszki, który w czasie jej urlopowej nieobecności, miał dostęp do kancelarii i stosownych pieczątek.

Dorotą K. zajmie się sąd.

d444fe1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d444fe1
Więcej tematów