Oszczędności życia poddał recyklingowi, przez pomyłkę
Dramat mężczyzny, który oddał do recyklingu oszczędności swojego życia. Pieniądze trzymał w kartonach po butach, ale o tym zapomniał, więc oddał je na makulaturę. Jak się okazało, miał ogrom szczęścia.
Mieszkaniec Ashland w stanie Oregon w USA musiał być niezwykle roztargniony, gdy wyrzucał kartony po butach. Najwyraźniej zapomniał, że przechowywał w nich oszczędności życia - dokładnie 23 tys. dolarów, czyli niespełna 90 tys. zł. Jak podaje "Fakt", nim się zorientował, kartony były już w drodze do zakładu recyklingu Recology w hrabstwie Humboldt.
Firma obsługuje mieszkańców Waszyngtonu, Orgeonu i Kalifornii - łącznie ponad milion domów. To bezmiar śmieci, choć podobne przypadki musiały się już zdarzać, bo pracowników firmy uczulono, by baczną uwagę zwracali właśnie na kartony po butach. Mimo że, jak podkreśla dyrektor generalna zakładu Lindy Wise, szanse na znalezienie były niewiele większe, niż igły w stogu siana, tym razem się udało.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Było o włos od "tragedii", pudełka były już na taśmie w sortownii, na ostatniej prostej do niszczarki. Jednak w odpowiednim momencie jeden z pracowników dostrzegł pudło po butach, dzięki jego spostrzegawczości udało się odzyskać 22 940 dolarów. Właściciel zguby musiał przejechać ponad 320 km, by odebrać gotówkę.
Obejrzyj: Stewardesa miała naprawdę dość. Oto co zrobiła
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl