Oświadczenie Millera na stronach internetowych RM
Leszek Miller (AFP)
Premier Leszek Miller wyjaśnił na stronach internetowych Rady Ministrów, że kredyt w Banku Współpracy Europejskiej, którego współwłaścicielem jest Aleksander Gudzowaty, zaciągnął 30 grudnia 1998 roku, czyli długo przed tym, zanim objął obowiązki Prezesa Rady Ministrów.
Podkreślił, że te same zasady udzielenia kredytu dotyczyły wszystkich członków spółdzielni mieszkaniowej "Dębina". Oświadczenie premiera opublikowano w związku z komentarzami pojawiającymi się w ostatnich dniach w mediach.
Leszek Miller podkreślił w oświadczeniu, że o zaciągnięciu kredytu powiadomił we wszystkich oświadczeniach o stanie majątkowym, które tego wymagały. Fakt, że Aleksander Gudzowaty jest współwłaścicielem banku, w którym Miller zaciągnął kredyt nie ma - w opinii premiera - żadnego znaczenia dla jego udzielenia i warunków spłaty.
Jest oczywiste, że cała ta sprawa nie ma żadnego wpływu na sposób prowadzenia przez kierowany przeze mnie rząd spraw publicznych, w tym problemów dotyczących dostaw gazu do Polski - stwierdził Leszek Miller.
Całość dokumentacji związanej z okolicznościami i zasadami na jakich zaciągnął kredyt mieszkaniowy, między innymi: korespondencję premiera ze spółdzielnią, ogólną umowę spółdzielni z bankiem oraz umowę Millera z bankiem w sprawie kredytu - opublikowano na stronach internetowych Rady Ministrów. Premier Miller podjął taką decyzję, by -jak napisał - ostatecznie zamknąć pole dla dalszych spekulacji i szanując prawo opinii publicznej do pełnej wiedzy o osobach zajmujących stanowiska publiczne.
O kredycie mieszkaniowym zaciągniętym przez premiera w Banku Współpracy Europejskiej napisał dziennik Życie. Dziennik przypomniał, że Bartimpex, gazowy potentat, który należy do Gudzowatego, handluje gazem i jest zainteresowany korzystaniem głownie z jamalskiego złoża w Rosji. Natomiast Leszek Miller ma podjąć strategiczną decyzję w tej sprawie.
Premer Miller określił spekulacje "Życia" kłamliwymi insynuacjami. (ej)
Zobacz także: Rada Ministrów