Nawet współpracownicy Bidena byli w szoku. Na jaw wychodzą nowe fakty
Polityczne trzęsienie ziemi w USA. Joe Biden rezygnuje z ubiegania się o reelekcję jako prezydent Stanów Zjednoczonych. O swojej decyzji poinformował w oświadczeniu, które zszokowało współpracowników - podaje Politico.
21.07.2024 | aktual.: 21.07.2024 22:06
"Wszyscy dowiadujemy się z tweeta" – tak miał powiedzieć jeden z demokratów w rozmowie z Politico. "Nikt z nas nie rozumie, co się dzieje" - dodaje.
Jako dowód na to, że sztab Bidena nie wiedział o jego decyzji wcześniej, ma świadczyć fakt, że na kampanijnej skrzynce miał pojawić się mail dotyczący zbierania funduszy dla "Joe i Kamali". Wiadomość została wysłana osiem minut po tym, jak opublikowano komunikat prezydenta USA ws. rezygnacji z wyścigu o Biały Dom.
Z kolei CNN podaje, powołując się na wysokiej rangi współpracownika z Białego Domu, że Biden poinformował o swojej decyzji starszych stażem członków sztabu oraz urzędników krótko przed publikacją komunikatu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joe Biden zrezygnował z kandydowania na urząd prezydenta
Joe Biden poinformował w niedzielę na platformie X, że wycofuje się z kandydowania na urząd prezydenta USA. Zapowiedział wystąpienie do narodu, w którym uzasadni swoją decyzję oraz zadeklarował, iż do końca kadencji będzie wypełniał swoje obowiązki.
"Na razie chciałbym wyrazić moją najgłębszą wdzięczność wszystkim, którzy tak ciężko pracowali, abym został ponownie wybrany. Chcę podziękować wiceprezydent Kamali Harris za bycie niezwykłym partnerem w całej tej pracy. Chciałbym także wyrazić moje szczere uznanie narodowi amerykańskiemu za wiarę i zaufanie, jakim mnie obdarzyliście" - napisał.
"Wierzę dziś w to, co zawsze wierzyłem: że nie ma nic, czego Ameryka nie mogłaby zrobić — jeśli zrobimy to razem. Musimy tylko pamiętać, że jesteśmy Stanami Zjednoczonymi Ameryki" - podsumował obecny prezydent.