Osuwiska i zalane drogi. Utrudnienia po nawałnicach w Małopolsce
Ostatniej nocy Małopolskę nawiedziły ulewne deszcze. Doszło do licznych podtopień i osuwisk ziemi. W niektórych miejscach spadło 40 litrów wody na metr kwadratowy.
W wyniku nocnych ulew droga krajowa nr 75 w miejscowości Witowice Dolne została zalana i jest całkowicie zablokowana. Podobny los spotkał ulicę Węgierska w Starym Sączu.
Z kolei na linię kolejową Żegiestów-Andrzejówka osunęła się ziemia. Ruch kolejowy został wstrzymany. Wprowadzono tam autobusową komunikację zastępczą. - Informacje o zmianach są wprowadzane do rozkładu jazdy oraz na bieżąco przekazywane podróżnym na stacjach i przystankach oraz w pociągach. Służby techniczne oceniają sytuację i określą termin przywrócenia ruchu. Teren jest zabezpieczony - poinformowała Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Intensywny deszcz spowodował też niebezpieczeństwo w okolicach Tarnowa. Wzrósł tam bowiem poziom wody w okolicznych potokach - Milówka, Kąśnianka, Szwedka, Rzepianka czy Wątok grożą wylaniem.
W Wielkiej Wsi (gm. Wojnicz) silny nurt rzeki Milowianki porwał samochód osobowy. Na szczęście kierowca o własnych siłach zdołał opuścić pojazd - informuje serwis Tarnów 112.
Pogoda. Co dalej?
Według synoptyków jutro i pojutrze nie mamy co liczyć na poprawę pogody. Szczególnie narażone będą regiony na południu i wschodzie kraju.
IMGW prognozuje, że w poniedziałek miejscami może spaść nawet 30 litrów deszczu na metr kwadratowy. W związku z tym wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed podtopieniami i intensywnym deszczem. Lokalnie mogą wystąpić burze podczas których porywy wiatru osiągną nawet 60 km/h. Podobna pogoda będzie również we wtorek.
Przełamanie pogodowego impasu możliwe jest dopiero w okolicach środy. Zacznie się wtedy przejaśniać na południowym wschodzie. Temperatury mają tam wzrosnąć nawet do 22 st. C.
Zobacz także: Prognoza na najbliższy tydzień. Ulewne deszcze na koniec lata. Kiedy polepszenie pogody?