Ostrzeżenie dla Putina. "Cele krytyczne w Rosji"
Posiadamy listę najbardziej krytycznych celów w Rosji i metodycznie je niszczymy, by zmniejszyć rosyjski potencjał - stwierdził Wadym Skibicki, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
- Działamy metodycznie, określamy najbardziej krytyczne cele i najbardziej krytyczne obiekty dla samej Federacji Rosyjskiej - przekazał Skibicki, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
Rosja. "Ponumerowane cele". To brzmi, jak przestroga dla Putina
- Nasze cele w Rosji to obiekty wojskowe, zakłady przemysłu zbrojeniowego, dzięki którym produkowane są rakiety i drony, a także obiekty logistyki. Więc celów jest wiele - dodał. Podkreślił też, że wszystkie cele są ponumerowane i posegregowane według znaczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Gen. Skrzypczak: to klucz do zwycięstwa Ukraińców
- I celowo niszczymy je po to, by zmniejszyć potencjał Rosji i osiągnąć efekt domina, kiedy zniszczenie jednego przedsiębiorstwa doprowadzi do tego, że inne, które polegają na jego produkcji, przestaną produkować wojskowe wyroby - dodał.
Skibicki zaznaczył, że Ukraina wykorzystuje w tym celu drony, systemy rakietowe oraz agentów na terytorium Rosji.
Rosja. Atak na fabrykę mikrolektroniki
Przypomnijmy, w czwartek celem ataku z użyciem dronów -po raz drugi - stały się zakłady Kriemnyj Eł w Briańsku, jeden z największych w Rosji producentów mikroelektroniki, w tym na potrzeby wojskowe.
Jak przekazała UNIAN, władze obwodu briańskiego oświadczyły w czwartek wieczorem, że drony zaatakowały obiekt przemysłowy w Briańsku i doszło do pożaru. Władze zapewniły, że ogień udało się opanować.
Zakłady w Briańsku zatrudniają około 1700 osób. Odbiorcą 94 proc. ich produkcji jest ministerstwo obrony Rosji. W zakładach powstają m.in. elementy używane w systemach przeciwlotniczych Pancyr-S i systemach rakietowych Iskander.
Źródła: pravda.com.ua, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski