Sytuacja jest krytyczna. Putin usłyszał ostrzeżenie ws. kataklizmu

- Sytuacja powodziowa w regionie Orenburga pogarsza się i w ciągu najbliższych 24 godzin może zostać zalanych ponad 3,5 tys. budynków mieszkalnych - ostrzegł gubernator obwodu Denis Pasler podczas wideokonferencji z Putinem.

Zdjęcie wykonane z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej opublikowane przez Roskosmos / Władimir Putin
Zdjęcie wykonane z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej opublikowane przez Roskosmos / Władimir Putin
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Czmiel

- Na nadchodzący dzień prognozują dalszy wzrost poziomu wody na rzece Ural w rejonie Orenburga i w dole rzeki, co może doprowadzić do zalania 3580 budynków mieszkalnych i 3950 działek - powiedział szef regionu.

Katastrofa w Rosji. 11 metrów wody

Według Paslera, wielkość szkód spowodowanych powodzią w regionie przekracza już 40 miliardów rubli (1,7 mld zł). Ostrzegł jednak, że liczba ta nie jest ostateczna. - Jest oczywiste, że to bardzo wstępny etap, woda jeszcze nie opadła i nie rozpoczęliśmy jeszcze pełnych analiz – wyjaśnił gubernator.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dodał, że powódź w regionie osiągnęła swój szczyt w czwartek. W tej chwili najtrudniejsza sytuacja jest w Orenburgu. Tutaj poziom wody w rzece Ural osiągnął "rekordowe maksimum w całej historii obserwacji: 10 metrów 87 centymetrów".

W Orsku, gdzie wcześniej tama pękła w wyniku powodzi, woda nadal opada. - W ciągu ostatnich 24 godzin jej poziom spadł o kolejne 14 centymetrów - wyjaśnił Pasler. Jednak w strefie powodziowej nadal pozostaje około 6 tys. budynków mieszkalnych. W ośrodkach tymczasowego zakwaterowania przebywa ponad tysiąc osób.

Roskosmos opublikował zdjęcie powodzi widziane z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Wiosenna powódź w regionie w tym roku stała się najpoważniejszą w historii obserwacji. Według władz lokalnych do rana 11 kwietnia zalanych zostało 11,9 tys. budynków mieszkalnych i 14,9 tys działek w dziesiątkach miejscowości. W regionie ogłoszono federalny stan nadzwyczajny. Ewakuowano 7,8 tys. osób, w tym 2,1 tys. dzieci.

Wzmacniają tamę na długości 30 kilometrów

Żywioł dotknął również region Kurgań, gdzie utrzymuje się zagrożenie powodzią. Gubernator Wadim Szumkow poinformował Putina, że ​​obecnie trwają pilne prace nad wzmocnieniem 30-kilometrowej tamy na terenie stolicy obwodu w celu podniesienia jej do wysokości 11 metrów, a w pięciu kolejnych gminach uruchomiono konstrukcje zabezpieczające.

Wcześniej Szumkow wezwał wszystkich mieszkańców prawego brzegu Kurganu do ewakuacji. Do tej pory ewakuowano ponad 6,2 tys. osób.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjapowódźwładimir putin
Wybrane dla Ciebie