PolskaOstre słowa pod adresem Kopacz i Tuska na antyislamskiej pikiecie w Poznaniu

Ostre słowa pod adresem Kopacz i Tuska na antyislamskiej pikiecie w Poznaniu

"Za falą islamskich uchodźców zalewających Europę stoją Żydzi, którzy chcą zniszczyć chrześcijaństwo" - m.in. takie słowa można było usłyszeć podczas środowej manifestacji Poznańskiego Związku Patriotycznego. Jednak za największe zagrożenie dla Polski pikietujący uznają obecny rząd "folksdojczów".

Ostre słowa pod adresem Kopacz i Tuska na antyislamskiej pikiecie w Poznaniu
Źródło zdjęć: © WP | Zenon Kubiak
Zenon Kubiak

W środę na placu Kolegiackim przed Urzędem Miasta odbyła się kolejna w ciągu ostatniego tygodnia demonstracja sprzeciwu dla przyjęcia przez Polskę uchodźców z Bliskiego Wschodu. Tym razem jej organizatorem był Poznański Związek Patriotyczny „Wierni Polsce”, który jeszcze niedawno spotykał się tu, aby zademonstrować swój sprzeciw dla rządów Jacka Jaśkowiaka. Działania prezydenta Poznania w sprawie braku zgody dla ustawienia figury Jezusa Chrystusa pikietujący porównywali do władz nazistowskich Niemiec.

Tematem środowej manifestacji byli jednak islamscy uchodźcy. Zdaniem pikietujących ich fala, zalewająca Europę, to skutek żydowskiego spisku wymierzonego w chrześcijańską Europę (chociaż na jednym z transparentów było napisane, że za wszystkim stoi masoneria).

- Różni rabini i szefowie organizacji żydowskich zaplanowali to już dawno. Chcą, aby Europa przestała być biała, a stała się kolorowa. W ten sposób chcą zniszczyć chrześcijaństwo, ale Polska zawsze była, jest i będzie chrześcijańska – grzmiał Bogdan Freytag, przewodniczący Poznańskiego Związku Patriotycznego.

Jako przykład tego, do czego doprowadzi obecność w Polsce muzułmanów, wskazywał kraje zachodnie takie jak Szwecja, gdzie gwałty mają być na porządku dziennym, a ich islamskich sprawców ma się karać tylko pracami społecznymi oraz Niemcy, gdzie zdaniem Freytaga uchodźcy załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na trawnikach i w piaskownicach.

- Czy wpuścilibyście do swojego domu bandytę lub gwałciciela, gdy za ścianą śpią Wasze córki? – pytał retorycznie. – Nie dajmy się omamić, że nie wszyscy muzułmanie są tacy, bo każdy muzułmanin na hasło „dżihad” ma obowiązek zabijać niewiernych. I zrobią to, bo wierzą, że nawet jeśli zginą, to za śmierć w imię Allacha, w nagrodę każdy z nich dostanie w raju własny harem. To pokazuje, jacy oni są zboczeni – dodał.

Później przekonywał, że muzułmanie mogą w Polsce wyznawać swoją religię, ale nie mogą się z tym obnosić publicznie, np. poprzez strój czy modlitwy w meczetach, które należy zamienić np. na muzea.

Za obecną sytuację Freytag obarcza Unię Europejską, która jego zdaniem jest rządzona przez Niemcy tak jak to zaplanował już w latach 30. Adolf Hitler. Samą Angelę Merkel przewodzący pikiecie nazwał „szwabską babą”, ale i tak najostrzejsze słowa padły pod adresem polityków Platformy Obywatelskiej, których określił mianem folksdojczów. Zdaniem przewodniczącego związku jedynym ratunkiem dla Polski jest odsunięcie od władzy przedstawicieli obecnego rządu, a następnie ich surowe ukaranie.

- Zdrajców i kolaborantów w czasie wojny karano śmiercią albo przynajmniej ogoleniem głowy na łyso. Ciekawe, czy znajdzie się ktoś, kto ogoli na łysą pałę Kopaczową? – zastanawiał się głośno Freytag. – Tusk to także folksdojcz, pajac i piesek na smyczy Merkelowej, który przynosi Polsce hańbę – dodał.

W pikiecie wzięło udział w sumie niespełna 30 osób, z powodu wczesnej pory dnia głównie byli to seniorzy.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (186)