Ostra odpowiedź Pawła Deresza na kontrowersyjny wpis Krystyny Pawłowicz
• "DLACZEGO niektóre rodziny ofiar BOJKOTUJĄ i UTRUDNIAJĄ ustalanie przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem skoro jest tak dużo wątpliwości?" - zapytała za pośrednictwem Facebooka posłanka PiS Krystyna Pawłowicz
• "Dlatego, że ważniejszym od prawdy o przyczynach śmierci ich bliskich jest jakaś ich irracjonalna i nieludzka lojalność i strach o "swoją" ulubioną partię PO i jej szefów" - dodała, a jej wpis wywołał prawdziwą burzę
• Mogę to skomentować krótko dwoma słowami, ale pan raczej nie zdecyduje się ich opublikować - odpowiada posłance PiS w rozmowie z WP Paweł Deresz
• Komentowanie słów Krystyny Pawłowicz nie ma żadnego sensu - mówi z kolei Barbara Nowacka
31.10.2016 | aktual.: 31.10.2016 13:57
Krystyna Pawłowicz po raz kolejny wywołała burzę swoim wpisem w mediach społecznościowych. Tym razem za pośrednictwem Facebooka zaatakowała część rodzin rodzin ofiar katastrofy Smoleńskiej, którym zarzuciła "nieludzką lojalność" wobec PO.
Pawłowicz dopatruje się u przeciwników ekshumacji motywacji politycznych oraz sugeruje odpowiedzialność polityków PO za smoleńską tragedię, w co najmniej "politycznym" stopniu. "Po ludzku, trudno te drwiny i zdeterminowane blokady zrozumieć" - pisze posłanka PiS.
W swoim wpisie atakuje również Izabellę Sariusz-Skąpską, prezes Federacji Rodzin Katyńskich, która porównała ponowne ekshumacje do układania z trumien "pasjansa" na stadionie.
Zdecydowana reakcja Pawła Deresza
Insynuacje oraz zarzuty Krystyny Pawłowicz spotkały się ze zdecydowaną reakcją męża Jolanty Szymanek-Deresz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Paweł Deresz poproszony przez Wirtualną Polskę o komentarz do słów posłanki PiS mówi z wyraźną irytacją w głosie: - Ja mogę to skomentować krótko dwoma słowami, ale pan raczej nie zdecyduje się ich opublikować.
W tym momencie pada określenie "głupia" i niecenzuralne słowo, które rzeczywiście nie nadaje się do druku. - Nic więcej na ten temat nie mam do powiedzenia - zakończył Paweł Deresz.
Wpis posłanki PiS niechętnie komentuje również Barbara Nowacka, córka zmarłej w katastrofie smoleńskiej Izabeli Jarugi-Nowackiej. - Nie interesuje mnie, co Krystyna Pawłowicz ma do powiedzenia na temat katastrofy smoleńskiej, czy jakikolwiek inny. Komentowanie jej "przemyśleń" nie ma żadnego sensu - mówi WP współzałożycielka stowarzyszenia Inicjatywa Polska.
W podobnym tonie wypowiadają się również inne osoby z rodzin katastrofy smoleńskiej, z którymi rozmawialiśmy. Od jednej z nich usłyszeliśmy, że komentowanie zarzutów Krystyny Pawłowicz byłoby zniżeniem się do jej poziomu i robieniem jej reklamy.