Ostatnie pożegnanie ofiar ataku na "Charlie Hebdo"

Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© PAP/EPA

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

(meg)

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© PAP/EPA

Na zdjęciu: córka rysownika Gerogesa Wolinskiego, Elsa Wolinski.

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© AFP

Na zdjęciu: ostatnia droga rysownika Tignousa

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© AFP

Na zdjęciu: rodzina i przyjaciele wspominają Tignousa

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© PAP/EPA

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© AFP

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© AFP

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© PAP/EPA

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

/ 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© PAP/EPA

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

10 / 10Tysiące osób na pogrzebie czterech ofiar zamachu

Obraz
© AFP

W Paryżu odbyło się ostatnie pożegnanie czterech ofiar ataku na "Charlie Hebdo". Rodzina, znajomi i tysiące Francuzów pożegnały karykaturzystów: Bernarda Verlhaca, znanego jako Tignous i Georgesa Wolińskiego, a także publicystkę magazynu Elsę Cayat i policjanta Francka Brinsolaro. Na uroczystości przybyło wielu polityków, dziennikarzy i znanych twarzy.

Tignous i Wolinski zostali pochowani na cmentarzu Pere Lachaise, gdzie spoczywa wielu pisarzy, artystów i kompozytorów. Wcześniej odbyły się uroczystości pogrzebowe w ratuszu Montreuil, gdzie karykaturzystów wspominała rodzina i koledzy z pracy. Zastrzelonego policjanta żegnały natomiast zastępy funkcjonariuszy.

Wybrane dla Ciebie
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków  przestraszyło imprezowanie w parku
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków przestraszyło imprezowanie w parku
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek