Ostatni spacer kosmiczny przed powrotem na Ziemię
Dwaj Amerykańscy astronauci wyszli we wtorek z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) w otwartą przestrzeń, by zakończyć prace związane z funkcjonowaniem stacji. To, jak pisze Reuters, zapewne ostatni spacer przed powrotem obecnej załogi na Ziemię.
Trzyosobowa załoga - Amerykanie Ken Bowersox i Donald Pettit, a także Rosjanin Nikołaj Budarin, który z pokładu monitoruje wyjście - jest na ISS od listopada ubiegłego roku.
Mieli wrócić w marcu wahadłowcem Atlantis, lecz start odwołano po katastrofie promu Columbia z siedmioosobową załogą, który rozpadł się 1 lutego nad Teksasem, na krótko przed planowanym lądowaniem w centrum Kennedy'ego na Florydzie.
Załoga opuści ISS w rosyjskim statku "Sojuz", który przywiezie nowy zespół: Amerykanina Edwarda Lu i jego rosyjskiego kolegę Jurija Malenczenkę.
Redukcja załogi do dwóch osób pozwoli oszczędzić zapasy znajdujące się na stacji. Po katastrofie wahadłowca Columbia USA wstrzymały loty kosmiczne, w związku z czym zaopatrzenie stacji spadło w całości na stronę rosyjską.(an)