Ostatni etap pielgrzymki Benedykta XVI do Bawarii
Papież Benedykt XVI zakończył
swoją sześciodniową pielgrzymkę do Bawarii. Jej ostatnim etapem
była kolebka bawarskiego chrześcijaństwa z 1300-letnią tradycją -
Fryzynga pod Monachium, która w życiu Josepha Ratzingera odegrała
kluczową rolę.
14.09.2006 | aktual.: 14.09.2006 14:23
Owacyjnie witany przez mieszkańców miasteczka udekorowanego watykańskimi flagami i plakatami z jego podobizną, Benedykt XVI przejechał z rana w papamobilu na Wzgórze Katedralne. Tam, w katedrze, spotkał się z bawarskim duchowieństwem.
Papież nie przypadkowo na miejsce pożegnania z rodakami wybrał właśnie to bawarskie miasteczko, 30 km na północ od Monachium. Fryzynga, od czasów wczesnego średniowiecza ważny ośrodek religijny i akademicki, odegrała kluczową rolę w życiu i karierze Josepha Ratzingera, będąc wielokrotnie świadkiem wydarzeń i decyzji decydujących dla jego kariery.
W tutejszym seminarium duchownym jako 18-latek przyszły papież rozpoczął jesienią 1945 roku, wkrótce po zwolnieniu z amerykańskiej niewoli, studia filozoficzne. 29 czerwca 1951 roku w katedrze we Fryzyndze otrzymał święcenia kapłańskie. Od 1954 roku przez pięć lat wykładał dogmatykę i teologię fundamentalną w miejscowej Wyższej Szkole Teologiczno-Filozoficznej. Tu uzyskał tytuł profesorski.
W 1977 roku Paweł VI mianował go arcybiskupem Monachium i Fryzyngi, który to urząd kardynał Ratzinger sprawował do 1982 roku, do czasu powołania go przez Jana Pawła II na przewodniczącego Kongregacji Nauki Wiary w Rzymie. Ale mimo pobytu w Rzymie, kardynał Ratzinger nie zerwał związków z ulubionym miastem.
W katedrze papież spotkał się z duchowieństwem i modlił przy relikwiach św. Korbiniana - biskupa, który tym terenie w początkach VIII wieku prowadził działalność misjonarską.
Witając papieża, arcybiskup Monachium i Fryzyngi kardynał Friedrich Wetter przypomniał, że 55 lat temu Joseph Ratzinger otrzymał właśnie w tej świątyni święcenia kapłańskie razem z 42 innymi diakonami, wśród których był także jego starszy brat Georg.
Abp Wetter podkreślił, że Joseph Ratzinger wielokrotnie ostrzegał, iż wiara w Niemczech staje się "zmęczona" i traci siły. Przypomniał słowa wypowiedziane w 1977 roku, gdy Ratzinger otrzymywał sakrę biskupią: "Bawaria, pozbawiona wiary, utraciłaby swoją duszę i restauracja zabytków nic by tutaj nie pomogła".
"Chrześcijańska wiara, której świadectwem są liczne kościoły i dzieła sztuki, ukształtowała nasz kraj i jego mieszkańców. Jesteśmy zobowiązani do zachowania tych świadectw, które zawdzięczamy naszym przodkom. Ale jeszcze bardziej napominają nas one, by mocno wyznawać wiarę i dawać jej świadectwo" - powiedział Wetter.
Papież Benedykt XVI powiedział podczas spotkania, że motto jego pielgrzymki do Bawarii "Kto wierzy, nigdy nie jest sam" dotyczy także księży.
Ksiądz nigdy nie jest sam, ponieważ Jezus Chrystus jest zawsze z nim- mówił papież. Dodał, że w przypadku księży motto należy rozumieć w podwójnym znaczeniu. Otrzymując świecenia ksiądz wkracza do prezbiterium, do wspólnoty z biskupem i współbraćmi.
Benedykt zrezygnował z wygłoszenia przygotowanego tekstu. Powiedział, że wydrukowane przemówienie będzie można później przeczytać, a on pragnie jedynie odnieść się do niektórych aspektów zawartych w nim stwierdzeń.
W przygotowanym przemówieniu papież kładł nacisk, że "nie można kierować się logiką liczb i wydajności, lecz bezinteresownością i darem" i że skuteczność posługi duszpasterskiej zależy od modlitwy, bez niej bowiem służba Chrystusowi i ludziom staje się "pustą aktywnością". To modlitwa jest "oddechem duszy", "bez niej ksiądz traci oddech i pozbawiony jest +tlenu+ optymizmu i radości".