"Osoby pochodzenia irańskiego" w drodze do Polski? Nie wpuszczono 136 cudzoziemców

MSWiA ma informacje o planowanych zgromadzeniach w związku ze zbliżającą się konferencją bliskowschodnią w Warszawie. - Protesty mogą być organizowane szczególnie przez osoby pochodzenia irańskiego - poinformował wiceszef resortu.

"Osoby pochodzenia irańskiego" w drodze do Polski? Nie wpuszczono 136 cudzoziemców
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
Patryk Osowski

Konferencja bliskowschodnia w stolicy wiąże się dla mieszkańców Warszawy z wieloma ograniczeniami w ruchu drogowym i parkowaniu. Od poniedziałku obowiązuje też stopień alarmowy BRAVO-CRP. Ale poważne zmiany dotykają całej Polski, bo tymczasowo przywrócono kontrole na granicach.

Rzecznik Straży Granicznej por. Agnieszka Golias poinformowała, że aby wjechać do naszego kraju cudzoziemiec musi m.in. "posiadać ważne dokumenty uprawniające do przekroczenia granicy, uzasadnić cel i warunki planowanego pobytu, oraz nie może widnieć w bazach danych jako osoba, wobec której dokonano wpisu do celów odmowy wjazdu, i stanowić zagrożenia dla porządku publicznego oraz bezpieczeństwa wewnętrznego".

Jeżeli cudzoziemcy nie spełniają tych warunków, nie dostają zgody na przekroczenie granicy. Taką decyzję wydano w stosunku do 136 osób

"Służby są przygotowane"

Straż Graniczna zapewnia, że jest w stałym kontakcie z Policją i Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński przyznał w rozmowie z Polskim Radiem, że resort ma informacje o planowanych zgromadzeniach w związku z trwającą konferencją. Kto miałby być inicjatorem takich wydarzeń?

- Szczególnie osoby pochodzenia irańskiego, zamieszkujące w tej chwili w krajach europejskich, np. w Niemczech, blisko polskich granic - cytuje wiceministra portal tvp.info.

Zieliński dodał, że kontrolowane są autokary, którymi te osoby przyjeżdżają do Polski. Zapewnił, że służby są przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa legalnym zgromadzeniom.

Utrudnienia wynikające z organizowanej przez Polskę i Stany Zjednoczone konferencji na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie mają trwać co najmniej do piątku (15 luty). Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Źródło: Polskie Radio, TVP Info, WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)