Osiem ton pomocy z Polski dla rumuńskich powodzian
Około 8 ton pomocy humanitarnej - koców,
antybiotyków oraz środków do uzdatniania wody - dla ofiar powodzi
w Rumunii znalazło się na pokładzie samolotu, który przed godz. 18.00 odleciał z Warszawy do tego kraju.
18.07.2005 | aktual.: 18.07.2005 18:16
Pomoc jest skierowana do mieszkańców rumuńskiej prowincji Bacau, jednej z najbardziej dotkniętych przez powódź i całkowicie odciętej od reszty kraju. Pomoc jest potrzebna szybko i możliwa jedynie drogą powietrzną - powiedział dziennikarzom wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Tadeusz Matusiak.
Wiceminister dodał, że z transportem do Rumunii poleciało dwóch strażaków, którzy mają ocenić sytuację. Mamy świetnych fachowców. Jeżeli będzie taka potrzeba, możemy ich tam wysłać - powiedział Matusiak. Dodał, że rozdzieleniem pomocy zajmą się w Rumunii lokalne władze.
Środki przekazały: Caritas Polska, Polski Czerwony Krzyż i Polska Misja Medyczna.
W powodziach, które w zeszłym tygodniu nawiedziły Rumunię, zginęło co najmniej 21 osób. W najbardziej dotkniętych kataklizmem okręgach Vrancea, Bacau, Braila i Galati ewakuowano 13 tys. osób. Co najmniej 10 tys. domów jest poważnie uszkodzonych, podobnie jak setki kilometrów dróg i linii kolejowych. W najbliższych dniach w Rumunii spodziewane są obfite opady deszczu.