Osiem osób aresztowanych. Nowe doniesienia po zamachu w Rosji
"Rosyjski sąd tymczasowo aresztował ósmego podejrzanego w związku z atakiem w Moskwie" - podał Insider Paper. Rosyjscy śledczy udali się także do Tadżykistanu, skąd pochodzą czterej podejrzani, aby przesłuchać ich rodziny.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Zaraz po ataku na Crocus City Hall w Krasnogorsku w piątek, aresztowano czterech podejrzanych o udział w ataku terrorystycznym.
Jak informuje Insider Paper, Rosja aresztowała już ósmą osobę.
W niedzielę wieczorem sąd moskiewski publikował oświadczenie, z którego wynika, że czterej podejrzani będą oczekiwać na proces przez najbliższe dwa miesiące w areszcie. Teraz najprawdopodobniej dołączą do nich kolejni zatrzymani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyźni są oskarżeni o terroryzm, grozi im dożywocie. Areszt tymczasowy ma potrwać do 22 maja lub dłużej, jeśli rozprawa odbędzie się w późniejszym terminie. Nie ustalono jednak, kiedy miałaby się odbyć. Niezależny portal Meduza podał, że wszyscy zatrzymani przyznali się do winy.
Przesłuchania w Tadżykistanie
Rosyjscy śledczy przybyli do Tadżykistanu, gdzie przesłuchują rodziny czterech zatrzymanych mężczyzn, podało Reuters, powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa Tadżykistanu. Śledztwo ma być prowadzone pod osobistym nadzorem prezydenta Tadżykistanu.
Zamach w Rosji
W piątek w hali koncertowej Crocus City Hall, gdzie zgromadziło się kilkaset osób, doszło do ataku. Napastnicy otworzyli ogień, a następnie podpalili budynek i uciekli. Zginęło co najmniej 137 osób, a ponad 180 zostało rannych.
Do ataku przyznało się jeszcze w piątek Państwo Islamskie Prowincji Chorasan, tzw. ISIS-K lub ISKP. Ugrupowanie to na początku marca planowało inny atak, na synagogę w Moskwie. Wówczas FSB unieszkodliwiła terrorystów.
Czytaj także:
Źródło: Insider Paper, Reuters