Osiedlowa banda wdarła się do liceum; 12 osób rannych
20-osobowa banda, uzbrojona w pałki,
pręty i noże, wdarła się do jednego z paryskich liceów,
raniąc 12 osób. Powodem napadu była rywalizacja o uczucia, a także
waśnie między bandami osiedlowymi.
Do liceum im. Jean-Baptiste'a Clementa, uważanego za dobrze prowadzone i bezpieczne, zamaskowani napastnicy wpadli rano, w czasie przerwy. Skierowali się od razu do jednej z sal w poszukiwaniu konkretnego ucznia. Zdołali go ranić w twarz, popychając i raniąc inne osoby, w tym nauczycielkę.
Dwanaście osób zostało lekko rannych, cztery z nich hospitalizowano. Policja przesłuchała sześć osób, z których trzy są niepełnoletnie.
Minister edukacji narodowej Xavier Darcos nazwał wydarzenie "głęboko szokującym". Dodał, że jest rzeczą niedopuszczalną, by porachunki uliczne przenosiły się do murów szkolnych.