Nowy bilans orkanu Otto. Tysiące osób bez prądu
Północna i środkowa część Polski zmagała się nocą z silnymi porywami wiatru. Odpowiada za nie orkan Otto, który wyrządził w ostatnich godzinach wiele szkód. Najgorzej było w północnej części kraju, gdzie strażacy w ciągu nocy interweniowali kilkaset razy. Na Pomorzu porywy wiatru przekraczały 120 km/h. Bez prądu pozostaje około 205 tys. odbiorców, jedna osoba została ranna.
- Odnotowano 551 zdarzeń związanych z silnym wiatrem w woj. pomorskim. Najwięcej w powiecie wejherowskim - 78, słupskim - 73, kartuskim - 72 i bytowskim również 72 - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową mł. aspirant Jakub Sejkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
Dodał, że nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Interwencje dotyczyły przede wszystkim zablokowanych dróg, a także drzew powalonych na samochody czy ogrodzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To potężne wyróżnienie Polski. "Wybór nie jest przypadkowy"
Na wysokości Lęborka strażacy usuwali też drzewa z linii kolejowej. Zastępy kierowane były również do domów, gdzie nie było prądu, a w których znajdowały się osoby wymagające np. podłączenia do respiratora.
W Sopocie w trakcie wichury strażacy gasili pożar pięciopiętrowej kamienicy. Ewakuowano około 20 osób.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wichury nad Polską. Strażacy mieli pełne ręce roboty
Dużo pracy mieli również strażacy z województwa zachodniopomorskiego, którzy do północy wyjeżdżali do akcji 176 razy. Najwięcej interwencji związanych z silnym wiatrem zanotowano w Koszalinie - było ich 34. W Świnoujściu przewrócił się jacht. Nie ma osób poszkodowanych.
Z kolei w Wielkopolsce strażacy odebrali około 80 zgłoszeń dotyczących skutków przechodzących nad regionem wichur. Na szczęście i tam obyło się bez poszkodowanych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Nie ma zgłoszeń o uszkodzonych dachach. Nie ma osób poszkodowanych. Zgłoszenia dotyczą głównie połamanych drzew i gałęzi na drogach - powiedział dyżurny wielkopolskiej PSP.
Po przejściu nad Pomorzem orkanu Otto ze względów bezpieczeństwa do odwołania zamknięte zostały cmentarze komunalne w Gdańsku. Nie można wejść również na teren Parku Oliwskiego.
Odwołano ostrzeżenia dla części kraju
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej odwołał w sobotę rano ostrzeżenia przed silnym wiatrem dla woj. wielkopolskiego, śląskiego, opolskiego, lubuskiego oraz dla części woj. małopolskiego, łódzkiego, dolnośląskiego i zachodniopomorskiego.
Nadal silnie wieje na wybrzeżu. Według prognoz także tam wiatr będzie powoli słabnąć. Najsilniejsze maksymalne porywy, do 198 km/h odnotowano w nocy na stacji synoptycznej na Śnieżce.
Eksperci przewidują, że podobną aurę będziemy obserwować w najbliższych godzinach. W całej Polsce będzie wiał silny wiatr w porywach od 70 do 115 km/h, który w ciągu dnia będzie słabł. Zachmurzenie w sobotę będzie duże z większymi przejaśnieniami na północy kraju. Okresami w całym kraju będzie padał deszcz, na północnym wschodzie i w górach będzie padał deszcz ze śniegiem, a wysoko w górach śnieg.
Temperatura maksymalna od 3 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, 7 stopni w centrum kraju, do 10 stopni na zachodzie - poinformował w rozmowie z PAP dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron.
Wiatr zachodni, początkowo będzie silny i bardzo silny, w porywach do 115 km/h na Wybrzeżu, do 90 km/h na północy i do 70 km/h na południu. Będzie dość szybko słabł, najpierw na zachodzie kraju, a na koniec na północnym wschodzie. W Sudetach porywy wiatru wyniosą do 140 km/h, w Tatrach do 110 km/h. Tam będą zawieje i zamiecie śnieżne.
205 tys. odbiorców pozostaje bez prądu
Wiceszef Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak poinformował w sobotę rano, że według stanu na godz. 6 bez prądu pozostaje ok. 205 tys. odbiorców.
"Najwięcej - pomorskie - ok. 129 tys., mazowieckie - 20,8 tys., zachodniopomorskie - 11,3 tys., podkarpackie - 8,3 tys., warmińsko-mazurskie -7 tys." - przekazał na Twitterze.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców całego kraju smsy ostrzegające przed silnym wiatrem.
W związku z wichurami, które przechodzą przez Polskę, jedna osoba została ranna, po tym, gdy samochód uderzył w leżący na jezdni konar w Tczewie.
Czytaj też:
Źródło: PAP