Opolskie. Wjechał autem pod czeski pociąg

Do wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 8 rano. Kierowca toyoty nie zatrzymał się przed znakiem "Stop" na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Charbielin. Wjechał wprost pod czeski szynobus relacji Jesenik - Krnov jadący tranzytem przez Polskę.

43-letni mieszkaniec gminy Głuchołazy, który prowadził auto, był trzeźwy. Chociaż wypadek wyglądał bardzo groźnie, to mężczyźnie nic się nie stało.

Szynobusem podróżowało 20 pasażerów. Na szczęście również im nic się nie stało.

Na miejscu przy akcji ratowniczej przez blisko godzinę pracowało pięć zastępów straży.

Źródło: KPP Nysa