Oto kulisy wielkiej operacji. USA zniszczyły cele jądrowe w 25 minut
Uderzenia USA na irańskie obiekty nuklearne zostały przeprowadzone w ramach operacji o kryptonimie "Midnight Hammer" (Nocny Młot) – poinformował w niedzielę wysoki rangą generał amerykański. Operacja obejmowała ponad 125 samolotów oraz manewr dezinformacyjny, w ramach którego bombowce zostały rozmieszczone nad Pacyfikiem jako "wabik".
Co musisz wiedzieć?
- USA nadały operacji militarnej wobec Iranu nazwę "Midnight Hammer".
- W misji brało udział ponad 125 samolotów, w tym siedem bombowców B-2.
- 14 bomb penetrujących bunkry zrzucono na Fordow i Natanz. Pociski Tomahawk uderzyły w Isfahan.
Najdłuższy lot bojowy od 2001 roku
Podczas briefingu w Białym Domu przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, generał Dan Caine, poinformował, że operacja obejmowała siedem bombowców stealth B-2, które zrzuciły ponad tuzin bomb Massive Ordnance Penetrator o masie 13 600 kg na dwa irańskie obiekty jądrowe – Fordow i Natanz, a pociski Tomahawk zostały wystrzelone w kierunku Isfahanu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto prawdziwy cel Izraela. "Deklaracje często skrywają coś więcej"
Bombowce rozpoczęły atak na Fordow, Natanz i Isfahan o godz. 00.40 czasu polskiego i opuściły irańską przestrzeń powietrzną do godz. 1.00 czasu polskiego. Startowały z bazy w stanie Missouri, co – jak zaznaczył Caine – czyni tę misję najdłuższym lotem bojowym bombowców B-2 od czasu ataków z 11 września 2001 r.
Stany Zjednoczone zaatakowały Iran
Według generała Caine’a w ataku wykorzystano 14 bomb penetrujących bunkry, ponad dwadzieścia pocisków Tomahawk i ponad 125 samolotów.
– Główny pakiet uderzeniowy, składający się z siedmiu bombowców B-2 Spirit, każdy z dwuosobową załogą, przemieszczał się w ciszy radarowej na wschód, przy minimalnej komunikacji w trakcie 18-godzinnego lotu – relacjonował Caine.
Harmonogram nalotu na Iran
Wyjaśniając przebieg misji, Caine powiedział: – O północy z piątku na sobotę czasu wschodniego, czyli o 6.00 czasu polskiego w sobotę, wystartował duży zespół bombowców B-2 z kontynentalnych Stanów Zjednoczonych. W ramach utrzymania taktycznego zaskoczenia, część bombowców skierowano na zachód, nad Pacyfik, jako element manewru dezinformacyjnego, o którym wiedziało jedynie niewielkie grono planistów i kluczowych dowódców w Waszyngtonie i Tampie.
Około godziny 23.00 czasu polskiego w sobotę, amerykański okręt podwodny wystrzelił ponad dwadzieścia pocisków manewrujących Tomahawk w infrastrukturę powierzchniową obiektu jądrowego w Isfahanie.
Uderzenie trwało 25 min
O 00.40 czasu polskiego w niedzielę prowadzący bombowiec B-2 zrzucił dwie potężne bomby penetrujące bunkry na obiekt Fordow, a – jak dodał Caine – pozostałe bombowce uderzyły w swoje cele.
Dodał, że ataki na wszystkie trzy irańskie obiekty infrastruktury nuklearnej miały miejsce pomiędzy godziną 00.40 a 01.05 czasu polskiego.
Po atakach, jak powiedział Caine, bombowce opuściły irańską przestrzeń powietrzną i rozpoczęły powrót do kraju.
Iran nie oddał ani jednego strzału w kierunku amerykańskich samolotów, ani podczas przelotu w stronę celów, ani w drodze powrotnej.