Operacja "Jaszczurka". Tak CBA inwigilowało Krzysztofa Brejzę
Dziennikarze Superwizjera TVN dotarli do szczegółów operacji, którą Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadziło przeciwko Krzysztofowi Brejzie – politykowi PO. Według ustaleń reporterów, z jego telefonu za pośrednictwem systemu Pegasus ściągnięto 80 tys. wiadomości, a także maile, kalendarze, kontakty, lokalizacje i zapisane hasła.
04.03.2023 21:08
Pretekstem do podsłuchu miała być sprawa tzw. afery fakturowej w Urzędzie Miasta w Inowrocławiu, gdzie prezydentem jest ojciec polityka PO – Ryszard Brejza. Chodzi o wyprowadzenie z kasy miasta kilkuset tysięcy złotych za pomocą fałszywych faktur.
CBA chciało zdobyć dowody, że polityk PO sterował farmą trolli, która miała działać w tamtejszym urzędzie. Chcieli też udowodnić, że finansował on nielegalnie swoją kampanię wyborczą z fikcyjnych faktur.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inwigilacja nic nie przyniosła
Z dokumentów, do których dotarli dziennikarze TVN-u wynika, że działania okazały się bezskuteczne. Agenci CBA napisali, że "na podstawie zgromadzonych w toku śledztwa danych nie jest możliwe potwierdzenie nieprawidłowości w przebiegu finansowania oraz rozdysponowania środków w kampanii wyborczej Krzysztofa Brejzy do Parlamentu Europejskiego w 2019 r.".
Operacja, która była prowadzona przeciwko Krzysztofowi Brejzie, miała kryptonim "Jaszczurka", a sam Brejza miał nadany pseudonim "Grzechotnik".
Według ustaleń kanadyjskiego Citizen Lab, tego samego dnia, gdy sąd zgodził się na kontrolę operacyjną, miał miejsce pierwszy atak Pegasusem na telefon polityka.
Sfabrykowane wiadomości
To jednak nie wszystko. Informator, z którym rozmawiali dziennikarze, wyjaśnił, że CBA używało sfałszowanych smsów, by zainfekować Pegasusem telefon Brejzy. W tym celu podszywano się np. pod osobę ze sztabu wyborczego PO i Brejza dostawał sfabrykowane smsy, na przykład o 22, gdy być zmęczony po całym dniu. Klikał w zainfekowany link, a wtedy CBA dostawało dostęp do całego telefonu.
Według Citizen Lab, organizacji działającej przy Uniwersytecie w Toronto, senator Brejza był inwigilowany Pegasusem 33 razy przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.
źródło: TVN24/Superwizjer