Niespodziewany atak
Mimo alarmujących raportów o mobilizacji wojsk Wehrmachtu na granicy, Józef Stalin do samego końca nie wierzył w możliwość niemieckiej agresji. Do ostatnich godzin na Zachód szły transporty surowców i zboża, które Moskwa dostarczała Berlinowi w ramach porozumienia Ribbentrop-Mołotow.
Gdy III Rzesza całą swą potęgą spadła na sowieckie armie, Stalin był w szoku. Według niektórych relacji załamał się nerwowo i na kilka dni odizolował od reszty świata. Choć niektóre źródła podważają tę tezę, prawdą jest, że dopiero 3 lipca, niemal dwa tygodnie od niemieckiej inwazji, obywatele ZSRR usłyszeli głos swojego przywódcy, który w przemówieniu radiowym ogłosił Wielką Wojnę Ojczyźnianą z faszystowskim najeźdźcą.
Na zdjęciu: niemieccy żołnierze z Południowej Armii.