Wyborcze schody
W odwiedzanym przez dziennikarzy lokalu wyborczym przygotowano typowe utrudnienia: brakowało czytelnego oznakowania ścian budynku; aby się do niego dostać, trzeba było pokonać kilkustopniowe schody. O problemach, z jakimi muszą zetknąć się słabowidzący w niedostosowanych do ich potrzeb lokalach przekonała się też Magda Jethon, szefowa radiowej "Trójki" i prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich.
- Według różnych szacunków, około 2 mln obywateli Polski z różnymi niepełnosprawnościami nie bierze udziału w wyborach - mówiła podczas spotkania prof. Lipowicz. - Poczucie odrzucenia i wykluczenia jest powodem, dla którego te osoby rezygnują z głosowania - podkreśliła rzecznik praw obywatelskich.
Pracownicy Biura RPO przed wyborami prezydenckimi w 2010 roku przeprowadzili kontrolę w lokalach, które posiadały status dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Uchybienia stwierdzono w 34% wizytowanych placówek. Podczas kolejnej kontroli, przeprowadzonej przed wyborami samorządowymi, 85% lokali nie spełniało odpowiednich warunków. Do najczęściej występujących barier należały wysokie progi przy wejściu do lokalu.