Trwa ładowanie...

One zastąpią w wyborach Bidena? Pojawia się pytanie, kto pokona Trumpa

Po nieudanej dla Joe Bidena debacie z Donaldem Trumpem coraz głośniej się mówi o zastąpieniu go innym kandydatem. Według sondaży największe szanse na wygraną z liderem Republikanów mają Michelle Obama i Kamala Harris. - Dopóki Biden sam się nie wycofa, to będzie przelewanie z pustego w próżne – mówią nam eksperci.

Do 32 proc. wzrosła liczba sympatyków Demokratów, którzy chcą, by Joe Biden zrezygnował z ubiegania się o prezydenturęDo 32 proc. wzrosła liczba sympatyków Demokratów, którzy chcą, by Joe Biden zrezygnował z ubiegania się o prezydenturęŹródło: EAST_NEWS, fot: Evan Vucci
d7pc9z5
d7pc9z5

Jak wynika z opublikowanego we wtorek sondażu Ipsos i agencji Reutera, żona byłego prezydenta Baracka Obamy mogłaby liczyć na znaczną przewagę w hipotetycznym pojedynku z Trumpem, pokonując go stosunkiem głosów 50-39 proc. 

Tyle że Michelle Obama wielokrotnie deklarowała, że nie będzie startować w wyborach. Spośród pozostałych ujętych w badaniu potencjalnych alternatyw dla Bidena, najbliżej jego wyniku była tylko wiceprezydent Kamala Harris (42 proc. przy 43 proc. dla Trumpa). W tym samym sondażu w rywalizacji Biden-Trump padł remis. 40 proc. ankietowanych wskazało na dwóch kandydatów.

Po ubiegłotygodniowej debacie w odpowiedzi na nasilające się wezwania do rezygnacji Bidena rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, zapewniała, że prezydent jest zdolny do pełnienia swoich obowiązków i nie zamierza się wycofać. Przyznała jednak, że pytania o kondycję prezydenta są uzasadnione, ale zaprzeczyła, że Biden cierpi na demencję lub chorobę Alzheimera.

Tymczasem jak poinformował w środę dziennik "The New York Times", Joe Biden oświadczył w rozmowie z jednym ze swoich bliskich współpracowników, że zdaje sobie sprawę, "iż może nie utrzymać swojej kandydatury". Wbrew wcześniejszym deklaracjom, Biden ma brać pod uwagę rezygnację z ubiegania się o reelekcję.

d7pc9z5

Czy w takich okolicznościach jest możliwy zwrot w kampanii wyborczej i zastąpienie Joe Bidena innym kandydatem? Co zrobią Demokraci, by wygrać w wyborach prezydenckich 4 listopada?

"Trudny moment dla Bidena"

- Wydaje mi się, że nie dojdzie do zwrotu w wyborach prezydenckich i wymiany Joe Bidena na innego kandydata bądź kandydatkę. Decyzja zależy tylko i wyłącznie od urzędującego prezydenta i jego samopoczucia. A nic nie wskazuje, żeby miał się wycofać – mówi Wirtualnej Polsce Jerzy Marek Nowakowski, ekspert ds. spraw międzynarodowych, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego.

Ale jak podkreśla, to trudny moment kampanii dla Bidena.

- Po pierwsze z powodu przegranej, telewizyjnej debaty z Donaldem Trumpem. A po drugie w obecnej sytuacji, sondaże wskazują, że 1/3 Demokratów domaga się jego wycofania. Debata zasiała wątpliwość, która pozostanie w jego elektoracie. Dziś trudno wyrokować co będzie do wyborów 5 listopada. Kluczowe pytanie: czy Biden wróci do lepszej sprawności i kondycji fizycznej – komentuje Nowakowski.

d7pc9z5

W podobnym tonie wypowiada się prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista.

- Żeby cokolwiek musiało się stać, Biden musiałby zrezygnować sam. A on się nie pali do tego. Demokraci uprawiają teraz napoleoński dialog: "nie mamy armat", a dyskusja na temat innego kandydata wygląda na idealny temat w sezonie ogórkowym. Dopóki Biden się sam nie wycofa, to będzie przelewanie z pustego w próżne – uważa Zbigniew Lewicki.

"Michelle Obama jak fatamorgana"

Obaj rozmówcy odnieśli się też do wyników sondażu, w którym dobre wyniki uzyskały Michelle Obama i Kamala Harris.

d7pc9z5

- W przypadku kandydatury Michelle Obamy, to marzenie o powrocie Baracka Obamy, który startować nie może. Z kolei Kamala Harris jest naturalnym wyborem, jako wiceprezydent. Dużo osób, które będą głosować na Bidena będą głosować z powodu Kamali Harris, zakładając, że prezydent USA zdrowotnie do końca kadencji nie wytrzyma – ocenia Jerzy Marek Nowakowski.

- Z Kamalą Harris, podobnie jak przed laty z Hillary Clinton, jest jeden problem. Ma duży elektorat negatywny. A Michelle Obama jest jak fatamorgana, złudzeniem politycznym dla wyborców popierających Demokratów. A to dlatego, że wcześniej nie kandydowała i nie była w polityce. A przede wszystkim nie jest "umoczona". Wszystkim się wydaje, że byłaby bardzo dobrą kandydatką – mówi WP amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d7pc9z5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7pc9z5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj