Wpadka "nieskazitelnego" Williama. Tekst przysięgi okazał się za trudny
W najważniejszym dla całej rodziny królewskiej dniu koronacji Karola III nie obyło się bez wpadek. Wielu obstawiało, że zaliczy ją niepokorny syn Harry, ale to uchodzący za wzór książę William popełnił gafę.
Bezapelacyjnie sobotnia koronacja syna Elżbiety II, Karola III, była wielkim wydarzeniem nie tylko dla obywateli Wielkiej Brytanii. W ceremonii wzięły udział ponad dwa tys. osób z całego świata. Samo nabożeństwo było jednak skromniejsze i trwało o godzinę krócej niż koronacja Elżbiety II w 1953 roku. Nie obyło się też bez drobnych incydentów.
Wpadka Williama podczas przysięgi
W Wielkiej Brytanii pojawiły się prawie wszystkie osoby związane z Pałacem Buckingham. Zabrakło jedynie żony księcia Harry'ego, Meghan Markle, i ich dzieci. Sam książę podczas ceremonii został posadzony jednak z dala od Karola III.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przejazd Karola III. Królewska kareta robiła wrażenie
Wielu obstawiało, że to niepokorny syn Harry zaliczy jakieś potknięcie podczas sobotnich uroczystości. Stało się odwrotnie. Gafę popełnił uchodzący za wzór, powściągliwy i stroniący od skandali książę William.
Najstarszy syn Karola w trakcie nabożeństwa miał za zadanie przekazać ojcu bogato zdobioną szatę, uklęknąć i wypowiedzieć przysięgę:
"Ja, William, książę Walii, staję się twoim wiernym wasalem, który będzie cię bronił w imię wiary i prawdy, na życie i śmierć przed wszystkimi ludźmi. Tak mi dopomóż Bóg".
Książę, który ma za sobą niejedno przemówienie, wprawił w osłupienie zebranych, czytając te dwa zdania przysięgi z kartki.
Na nagraniu, które obiegło internet, widać, jak William co rusz zerka w stronę podsuniętej mu "ściągawki". Czyżby aż tak się stresował koronacją ojca?
Drobne faux-pas nie umknęło czujnemu oku widza. Filmik stał się viralem w sieci.