Olejnik oskarża Jażdżewskiego: dał pan paliwo Jarosławowi Kaczyńskiemu
Leszek Jażdżewski w ogniu pytań Moniki Olejnik. Redaktor naczelny "Liberte!" musiał wytłumaczyć się z ostatniego wystąpienia, które wywołało niemałą burzę. - Chciał pan przyćmić Donalda Tuska? - pytała prowadząca.
Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny "Liberte!", był gościem programu "Kropka nad i" na antenie TVN24. Był pytany o swoje ostatnie przemówienie z 3 maja tuż przed wystąpieniem Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim, w którym skrytykował polski Kościół. "Ale rywalizacja na inwektywy i negatywne emocje z nimi nie ma sensu, dlatego że po kilku godzinach zapasów ze świnią w błocie orientujesz się w końcu, że świnia to lubi" - te słowa wywołały największe kontrowersje.
- Kto jest świnią w pańskim przemówieniu? - wypytywała redaktora Monika Olejnik. - Nikt nie jest świnią, bo to jest odpowiednik powiedzenia z angielskiego "nie warto się kopać z koniem" - odparł Jażdżewski. - Mówiłem o tym, że potrzebna jest odnowa polityki, zmiana opowieści, że nie można z hejterami ścigać się na hejt i cała ta reakcja później na moje słowa potwierdziła to - przekonywał publicysta.
Innego zdania była Monika Olejnik. - Dał pan paliwo Jarosławowi Kaczyńskiemu, żeby mówić o podniesionej ręce na Kościół katolicki. Przysłużył się pan Koalicji Europejskiej? - powiedziała prowadząca, dodając, że Jażdżewski "sam sprowokował" taką sytuację.
Zobacz także: #15LatRazem. Foodtruck WP w Holandii
- Nie mówię pana słowami, bo pan wkłada wszystkich do jednego worka, czy pan też wkłada biskupa Rysia, ks. Wiśniewskiego, prymasa Polaka? Prymas bardzo to przeżywa i wielokrotnie przepraszał za pedofilię. Można krytykować abp. Jędraszewskiego, którzy uważa, że pedofile to dzisiejsi męczennicy… – mówiła Monika Olejnik.
– Reakcja ludzi, którzy poczuli, że ktoś coś powiedział za nich na głos Nie światli biskupi decydują o kierunku Kościoła katolickiego w Polsce – stwierdził z kolei Leszek Jażdżewski.
#
Padło również pytanie o szefa Rady Europejskiej. - Chciał pan przyćmić Donalda Tuska? - wypytywała Olejnik. - Ja po prostu powiedziałem, że "król jest nagi" - skwitował Jażdżewski.
Prowadząca "Kropkę nad i" stwierdziła również, że od słów redaktora naczelnego "Liberte!" odciął się m.in. rektor Unwiersytetu Warszawskiego. Na pytanie, czy po przemówieniu rozmawiali na ten temat, Jażdżewski początkowo nie chciał zdradzać szczegółów. Później dodał, że usłyszał od rektora, że jego mowa była "specyficzna".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl