Olejniczak: PiS i PO oddadzą wszystko Kościołowi
Szef SLD Wojciech Olejniczak podkreślił
podczas swego wystąpienia na sobotniej Radzie Krajowej Sojuszu, że
jest zwolennikiem silnego SLD, ale takiego gdzie jest wewnętrzna
demokracja i dyskusja. PiS-wi i Platformie zarzucił m.in., że gotowe są one spełnić wszystkie prośby Kościoła.
Jestem zwolennikiem silnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, partii, w której toczy się żywa dyskusja, w której ludzie się spierają, ale nigdy wzajemnie się nie obrażają - mówił Olejniczak.
Przewodniczący Sojuszu nawiązał do raportu prof. Janusza Reykowskiego na temat przyszłości lewicy, który powstał niedawno na jego zamówienie. Olejniczak podkreślił, że w opracowaniu tego dokumentu brali udział wybitni profesorowie. Błędem jest więc - jego zdaniem - twierdzenie, że powstał on "na zlecenie tej, czy innej osoby".
Szef SLD zaznaczył, że chciałby, aby raport prof. Reykowskiego był punktem wyjścia do dyskusji przed czerwcowym kongresem Sojuszu i "punktem wyjścia nad planem SLD do zwycięstwa". Ta dyskusja przybliży nas do zdiagnozowania naszych błędów, tych dawnych i tych świeżych i pomoże partii uwierzyć w przyszły sukces - powiedział.
Olejniczak skrytykował również PiS i rządzącą PO. Jak podkreślił, zarówno PO i PiS to formacje prawicowe, które chcą wbrew woli Polaków zbudować tarczę antyrakietową w naszym kraju, które nie potrafią prowadzić dialogu ze związkami zawodowymi, nie zgadzają się na to, by kobiety decydowały o swoim macierzyństwie, dadzą Kościołowi, wszystko, czego Kościół zażąda.