"Okropny pomysł". Były premier ocenił plan Kaczyńskiego
Trwa debata na temat sytuacji, która panuje na granicy Polski z Białorusią. Rząd zapowiada działania w tej kwestii, m.in. budowę muru i działania ustawowe. - Obawiam się kolejnych kroków ku zamordyzmowi w naszym kraju. Tak mi brzmią pewne wypowiedzi Kaczyńskiego dotyczące tej tzw. ustawy "O Obronie Ojczyzny", że władza musi być scentralizowana - podkreślił w programie "Newsroom" były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Jak zaznaczył polityk, budowa muru na granicy Polski z Białorusią to "okropny pomysł". - Ten mur, jeżeli zostanie wybudowany, to jako Mur Berliński, jako wyrzut sumienia. W moim przekonaniu granicy trzeba strzec inaczej - mówił Cimoszewicz. Były premier zaznaczył przy tym, że problem jest i zauważają go również jego sąsiedzi, którzy także mieszkają w strefie objętej stanem wyjątkowym. Włodzimierz Cimoszewicz dodał przy tym, że polskie prawo określa jasno, jak należy postąpić z migrantami, którzy nielegalnie przekroczą granicę Polski. - Nasze prawo na pewno nie pozwala, żeby ciężarną kobietę, tak jak tę imigrantkę z Konga, przerzucać przez te druty kolczaste, doprowadzając do poronienia, bo to już jest zbrodnia - powiedział były premier.