Ojciec Rydzyk nie zapłaci 50 tys. zł kary. Sąd uchylił decyzję KRRiT
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na Telewizję Trwam 50 tys. zł kary za nieobiektywną relację ze spalenia tęczy na warszawskim pl. Zbawiciela. Sąd apelacyjny stanął jednak po stronie ojca Tadeusza Rydzyka i uchylił karę.
26.08.2017 12:14
O decyzji poinformował na Twitterze Paweł Rzymyszkiewicz, wydawca serwisów informacyjnych Telewizji Trwam. "Sąd uchylił karę 50 tys. zł. J. Dworaka wobec TV Trwam za relację z Marszu Niepodległości 2013, gdy spłonęła tzw. tęcza" - napisał dziennikarz.
Sąd pierwszej instancji podtrzymał decyzję KRRiT, ale Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił to orzeczenie. Oznacza to, że Telewizja Trwam ojca Tadeusza Rydzyka nie musi płacić 50 tys. zł kary.
KRRiT nałożyła karę na telewizję duchownego z Torunia za nieobiektywna relację z Marszu Niepodległości. "Pokazanie przez Telewizję Trwam płonącej tęczy na placu Zbawiciela w Warszawie trakcie relacji z Marszu Niepodległości w Warszawie w powiązaniu z komentarzami, które towarzyszyły temu obrazowi, mogło wywołać wrażenie aprobowania takich zachowań zarówno przez prowadzącego audycję, jak i jego gościa" - stwierdziła KRRiT w 2014 r.
Rada podkreśliła, że prowadzący i goście wyrazili swoje opinie "w taki sposób iż można było odnieść wrażenie, że zniszczenie instalacji artystycznej uznają za postępowanie właściwe i społecznie usprawiedliwione, a niszczenie cudzej własności jest właściwą formą wyrażenia dezaprobaty wobec opinii i zachowań odmiennych od własnych".