Ogromny pożar hali na Mazowszu. Ucierpiał strażak
Ogromny pożar wybuchł w hali Wierzbicy koło Radomia. W magazynie znajdowały się łatwopalne materiały - różnego rodzaju farby i lakiery. W newralgicznym momencie z ogniem walczyło 20 jednostek straży pożarnej. Podczas akcji jeden ze strażaków został poszkodowany.
Screen
Pożar w jednej z hal magazynowych zlokalizowanych w Wierzbicy niedaleko Radomia wybuchł we wtorek rano. W magazynie przechowywano różnego rodzaju farby i lakiery. W szczytowe fazie pożaru w działaniach gaśniczych uczestniczyło aż 20 jednostek straży pożarnej. Jeden ze strażaków doznał obrażeń w trakcie akcji - poinformowała rzeczniczka prasowa radomskiej straży pożarnej, kpt. Ewelina Borcuch.
Pierwsze oznaki ognia pojawiły się około godziny 6 rano w hali przy ulicy Brzozowej. - Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali już rozwinięty pożar. Cała hala była już wówczas objęta płomieniami, na szczęście w środku nie znajdowała się żadna osoba - relacjonowała kpt. Borcuch. Rzeczniczka dodała, że strażacy skupili swoje działania na podaniu prądu wody na płonący budynek oraz na zabezpieczeniu beczek z farbami i lakierami, które znajdowały się na zewnątrz obiektu.
Nieszczęśliwy wypadek. Ranny strażak
Podczas trwania akcji gaśniczej doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jeden ze strażaków doznał poważnej rany - rozcięcia nogi. Poszkodowany został natychmiast przetransportowany do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeżyła zamach pod Moskwą. Relacja ocalałej: Nagle straciłam przytomność
Obecnie pożar jest już prawie opanowany. Trwają prace związane z dogaszaniem ognia. W działaniach bierze udział 15 jednostek straży pożarnej. Przyczyny wybuchu pożaru będą ustalać funkcjonariusze policji.
Źródło: PAP
Czytaj także:
