Ogromne straty Rosjan. Ukraińcy podają zatrważające dane

Najbardziej krwawe i okrutne walki w Ukrainie toczą się teraz pod Bachmutem. Obie strony ponoszą straty. Jednak Rosjanie prowadzą działania, nie licząc się ze stratami w ludziach. - Państwo terrorystyczne straciło w tym regionie więcej żołnierzy niż w obu wojnach czeczeńskich - mówi Andrij Kowaliow.

Rosjanie pod Bachmutem. "Stracili więcej niż w wojnach czeczeńskich"
Rosjanie pod Bachmutem. "Stracili więcej niż w wojnach czeczeńskich"
Źródło zdjęć: © GETTY | Global Images Ukraine
Sara Bounaoui

Andrij Kowaliow, rzecznik prasowy 112 Brygady Obrony Terytorialnej, zwraca uwagę, że Rosjanie nie odnoszą sukcesów na żadnym z kierunków, na których obecnie próbują przeprowadzić ofensywę.

- Chciałbym przypomnieć, że teraz rosyjscy okupanci próbują posuwać się w kierunku Kupiańska, w kierunku Limańska, Bachmutu, Awdijowki i Szachtarska - zaznaczył Kowaliow.

Podkreślił, że w miejscu, gdzie teraz toczą się najbardziej zacięte walki, Bachmucie, wojska rosyjskie ponoszą znaczne straty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Posiadamy informacje, między innymi z raportu Sztabu Generalnego, że okupanci rosyjscy umieścili na okupowanym terytorium obwodu zaporoskiego w Tokmoku krematorium, w którym zwłoki z kierunku Bachmut, są spalane - powiedział Kowalow. Według niego, ciała rosyjskich żołnierzy wywożone są także na okupowany Krym, gdzie w rejonie Symferopola znajduje się krematorium.

- Rosyjscy okupanci najwyraźniej stracili już więcej personelu na polach wokół Bachmutu niż podczas dwóch wojen czeczeńskich razem wziętych - podsumował.

Według oficjalnych rosyjskich danych armia rosyjska straciła około 5500 żołnierzy. To suma zarówno zabitych, jak i zaginionych w pierwszej wojnie czeczeńskiej. Jednak zdaniem większości badaczy dane te są wielokrotnie niedoszacowane. W najbardziej aktywnej fazie II wojny czeczeńskiej, w latach 1999-2002, zginęło 4572 żołnierzy armii rosyjskiej, a 15 549 zostało rannych.

Według ukraińskich danych z 3 marca 2023 roku w Ukrainie zlikwidowano już 151 370 Rosjan.

Trudna sytuacja pod Bachmutem

Ukraińskie oddziały zwiadu bezzałogowego stacjonujące w Bachmucie otrzymały w nocy z czwartku na piątek rozkaz opuszczenia oblężonego miasta.

Wymarsz ukraińskich sił z miejsca, o który od tygodni toczą się zaciekłe, krwawe walki ogłosił w mediach społecznościowych w piątek dowódca Robert Brovdi. Zamieścił też wideo na kanale Telegram. "W środku nocy jednostka Węgierskie Ptaki otrzymała rozkaz bojowy, by natychmiast opuścić Bachmut i udać się do nowego miejsca działań bojowych" - powiedział.

Rosjanie częściowo opanowali wschód oblężonego od miesięcy miasta. W walkach o Bachmut biorą także udział oddziały wagnerowców.

Rosjanom zależy na tym, żeby przejąć całkowicie kontrolę nad Bachmutem. Jest to dla nich strategiczne miasto. Jednak w walce o ten cel stracili już ogromne ilości ludzi i sprzętu. Ukraińcy ciągle jednak skutecznie stawiają opór agresorowi.

Źródło: 24tv.ua, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie