Słup ognia w Biełgorodzie. Kłęby dymu nad rosyjskim miastem
Zagraniczne media informują, że na terenie Rosji doszło do wielkiego pożaru. Ogień pojawił się w obwodzie biełgorodzkim. Prawdopodobnie płonął jeden z magazynów ropy naftowej.
W mediach społecznościowych udostępniono zdjęcia, na których widać pożar. Prawdopodobnie zapalił się skład ropy naftowej w Biełgorodzie.
Jak podał serwis Euromaidan, rosyjskie władze o pożar obwiniają Ukrainę. Strona ukraińska nie skomentowała tych doniesień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: M777 w brawurowej akcji. Haubicoarmata i jej rosyjska załoga zrównane z ziemią
Kolejny pożar w Rosji
W ubiegłym tygodniu doszło do dwóch pożarów w Rosji. W rosyjskim Szebekino w obwodzie biełgorodzkim ogień pojawił się na podstacji elektrycznej. W tym przypadku władze rosyjskie także oskarżyły Ukrainę o wzniecenie pożaru.
Strona ukraińska w żaden sposób nie odniosła się do incydentów w obwodzie biełgorodzkim. Jak przekazały lokalne władze, ogień pojawił się w jednym z transformatorów i miał go spowodować ukraiński ostrzał.
Drugi pożar miał miejsce w jednym z gospodarstw rolnych w tym samym regionie. Rosjanie o wybuchy oskarżyli stronę ukraińską.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ