"Oficerów z Naszej-klasy trzeba wyrzucić z pracy"
Ci ludzie stanowią zagrożenie dla nowych wojskowych służb - tak w "Kontrwywiadzie" RMF FM Zbigniew Wassermann z PiS-u komentuje aferę z oficerami Służby Kontrwywiadu Wojskowego, którzy zdekonspirowali się w Internecie. Według byłego koordynatora specsłużb ci wojskowi powinni zostać wyrzuceni ze służby. Nie wolno kompromitować polskich sił zbrojnych, polskich służb specjalnych - dodał Wassermann.
RMF FM: „To ja w turbanie i narzucie lokalsa” – piszą oficerowie kontrwywiadu i zamieszczają swoje afgańskie zdjęcia w naszej-klasie. O wszystkim pisze dzisiejsza „Gazeta Wyborcza”. Bardzo profesjonalne panie ministrze.
Zbigniew Wassermann: Mam wątpliwość, czy to są oficerowie kontrwywiadu wojskowego, inaczej: czy powinni być oficerami kontrwywiadu wojskowego.
Ale jak oni przeszli przez sito Antoniego Macierewicza?
- To pokazuje jeszcze jedną rzecz: że tam trzeba było być niezwykle ostrożnym, że ci ludzie nie są lojalni, że ci ludzie wpisują się w całą tą akcję przeciwko nowym wojskowym służbom.
Ale to są ludzie, których do służby przyjął albo zweryfikował Antoni Macierewicz.
- Dlatego mówię, że ci ludzie do końca są bardzo nielojalni. Oni stanowią zagrożenie dla nowych wojskowych służb.
Czyli to, że się pokazują w Naszej-klasie, to jest nielojalność wobec Antoniego Macierewicza, czy wobec kogo?
- Ja sądzę, że oni są ludźmi inteligentnymi i wiedzą, co zrobili i jakie są tego skutki. Oni ośmieszają po prostu nowe wojskowe służby, mają nadzieję, że doskonale się znajdą także w reaktywowanych Wojskowych Służbach Informacyjnych.
- To jest kwestia orzeczenia odpowiednich organów. Moim zdaniem tak. Nie wolno kompromitować polskich sił zbrojnych, polskich służb specjalnych.