Nie zdają sobie sprawy z tego, co mają na ścianie
Sama poszukiwania zaginionych dzieł są żmudne. Pierwszy krok to dokładna obserwacja tego, co trafia na światowe aukcje. Potem szybka identyfikacja, czy to faktycznie poszukiwany obraz.
Ale wiele z zaginionych malowideł, które są "na celowniku" urzędników ministerstwa znajduje się w polskich rękach, a ich posiadacze nawet nie zdają sobie sprawy z tego, co mają na ścianie albo na strychu.
Tu portret króla Jana III Sobieskiego - obraz, odnaleziony na aukcji w Hamburgu, trafił do Muzeum Narodowego w Warszawie.