Odchodzi "ostatni człowiek Macierewicza". Zmiana w wywiadzie
Służby Wywiadu Wojskowego będą miały nowego szefa. Gen. Andrzeja Kowalskiego, nazywanego "ostatnim człowiekiem Macierewicza w resorcie", zastąpić ma Marek Łapiński, dotychczasowy wiceminister obrony narodowej.
- Kandydaturą nowego szefa SWW zajmie się w piątek sejmowa komisja
- Marek Łapiński to bliski współpracownik szefa MON
- Kandydat Mariusza Błaszczaka zastąpi "człowieka Macierewicza"
Opinią ws. zmiany szefa SWW w piątek zajmie się sejmowa komisja służb specjalnych - podaje tvn24.pl, zaznaczając, że zarówno przyszły, jak i urzędujący jeszcze szef tajnej formacji, to osoby, które w przeszłości wzbudzały kontrowersje.
Marek Łapiński to jeden z najbliższych współpracowników ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. W mediach głośno było o nim tuż po wygranych przez PiS wyborach w 2015 r., kiedy wrócił z mundurowej emerytury, aby szefować Straży Granicznej.
W ekspresowym wręcz tempie awansował wówczas do stopnia majora, a później generała. Wcześniej z kolei pozostawał bez przydziału, ale pobierał dyrektorską pensję w SG - przypomina portal stacji TVN24. Po objęciu przez Błaszczaka teki szefa MON, Łapiński został jego zastępcą.
Teraz Łapiński zastąpić ma generała Andrzeja Kowalskiego, który jako jedyny "człowiek Antoniego Macierewicza" pozostał w resorcie po odejściu tego ostatniego. W jego przypadku tvn24.pl przypomina wpadkę służb z lata tego roku, kiedy rosyjskie media informowały o Polaku skazanym na 14 lat łagru za próbę kupna części zestawu rakietowego S-300.
Według nieoficjalnych informacji portalu, na zmianę szefa SWW miała również wpływ opinia Piotra Krawczyka, który stoi na czele Agencji wywiadu i jest wspierany przez Mariusza Kamińskiego, ministra koordynatora służb specjalnych.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Polityk mówi, że PiS jest partią pokoju. "Od brutalnego ataku Tuska zaczęła się wielka wojna"