Od stycznia grzywna za niesegregowanie śmieci
Za cztery tygodnie straż miejska zacznie kontrolować, czy wszyscy administratorzy i właściciele nieruchomości przystąpili do selektywnej zbiórki odpadów. Chociaż segregowanie śmieci obowiązuje w Łodzi już od roku, niewielu mieszkańców do niego przystąpiło. A szkoda. Raz - traci środowisko, dwa - od stycznia możemy zapłacić sporą grzywnę, trzy - może być taniej.
Zaledwie 11% indywidualnych klientów Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania podpisało umowy na selektywną zbiórkę odpadów. Nieco lepiej wyglądają dane z konkurencyjnego Zakładu Robót Komunalnych - 25%. Najlepiej przygotowane do zbiórki są spółdzielnie mieszkaniowe. Firmy wywożące śmieci mają już umowy z niemal wszystkimi. W zsypach wiszą stelaże na worki, a w śmietnikach pojawiły się oznaczone pojemniki.
Nieco gorzej wygląda sprawa w administracjach nieruchomości. W niektórych kamienicach są zbyt małe podwórka, by ustawić kilka pojemników - mówi Wojciech Podczaski, prezes zarządu ZRK. - Tam zdecydowaliśmy się na jeden pojemnik dla wszystkich surowców wtórnych.
W ostatnich dniach w MPO pojawia się coraz więcej klientów podpisujących aneksy do umów i rozpoczynających selektywną zbiórkę. Na wszystkich czeka w naszej siedzibie promocyjny komplet worków i przewodnik zbiórki - informuje Dariusz Krawczyk, rzecznik MPO. W MPO pojawili się także spóźnieni klienci grupowi. Liczba podpisywanych aneksów rośnie lawinowo.
Promocja selektywnej zbiórki pod hasłem "Nie traktuj mnie jak śmiecia" trwa w Łodzi już od wielu miesięcy. Były billboardy, spoty telewizyjne, ulotki i konkursy. To wszystko wciąż za mało - mówi Hanna Jeżewska-Merc, zastępca dyrektora wydz. komunalnego UMŁ. - Wciąż zbyt niska jest świadomość celu zbiórki, tego, że śmieci warto segregować.
Wojciech Podczaski z ZRK zauważa, że w pojemnikach na podzielone śmieci bardzo często wszystko jest wymieszane. Ale jak tu myśleć ekologicznie, kiedy widzi się, jak firma zabierająca posegregowane śmieci rzuca worki na jedną ciężarówkę z taką siłą, że torby pękają - ripostuje z żalem "pogromca foliówek" Krzysztof Piątkowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
Przeciętny łodzianin wytwarza ok. 1,8 m sześc. odpadów rocznie. Miasto - ok. 360 tys. t. W Polsce 96% odpadów trafia na składowiska w stanie wymieszanym. W krajach stosujących selektywną zbiórkę - zaledwie 10% śmieci.
Jak segregować Założenie segregacji - do oddzielnych pojemników ma trafiać to, co da się przerobić powtórnie. Mieszkańcy bloków i kamienic mają w śmietnikach lub zsypach odpowiednie worki i pojemniki. Właściciele posesji jednorodzinnych muszą podpisać umowę i kupować kolorowe worki. W zamian mogą zmniejszyć puszkę na pozostałe odpady i zlecić jej odbiór co dwa tygodnie. Łódzka Zielona Linia 042 638 49 83 Informator - www.czyste miasto.uml.lodz.pl
Będą mandaty Regulamin Utrzymania Porządku i Czystości w Łodzi zobowiązuje nas już od roku do selektywnej zbiórki odpadów. Na razie odstąpiono od karania mandatami. Od stycznia 2008 roku strażnicy miejscy będą sprawdzać, czy w blokach i kamienicach są worki oraz pojemniki, a w domkach jednorodzinnych skontrolują umowy. Za uchybienia grozi mandat do 500 zł. Marek Machwitz