"Oczom nie uwierzycie". Tusk otwarcie, co zrobi z TVP
- Zobaczycie i pewnie oczom nie uwierzycie, że telewizja publiczna może służyć Polsce, a nie partii rządzącej - zapowiedział podczas swojego expose premier Donald Tusk. Wszystko wskazuje na to, że zaraz zaczną się zmiany w TVP.
Nowa władza zapowiada radykalne i gruntowne zmiany w TVP. Rząd chce odpolitycznić telewizję i zakończyć propagandę, którą uprawiał w niej PiS.
Nowy rząd nie będzie mógł tego zrobić ustawą, bo do wprowadzenia jej w życie potrzebny byłby podpis prezydenta Andrzeja Dudy. A na to zgody może po prostu nie być. Wśród proponowanych rozwiązań pojawia się też pomysł, by nowy minister kultury postawił spółkę w stan likwidacji. Potencjalnych scenariuszy jest wiele. O przyszłości TVP mówił podczas swojego wystąpienia również Donald Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jestem pewny, że pan Bartłomiej Sienkiewicz (...) ma też doświadczenie, jeśli chodzi o decyzje, te najtwardsze. I dobrze państwo wiecie, że (nie ma - red.) lepszego człowieka na uporządkowanie sytuacji m.in w sferze mediów publicznych, mediów publicznych, które zniszczyliście - Donald Tusk.
Jak dodał, Sienkiewicz będzie odpowiedzialny za "przywrócenie mediów Polkom i Polakom".
- Bardzo szybko okaże się, że media publiczne służące Polkom i Polakom, to nie jest jakiś miraż, to nie jest coś niemożliwego. Tak, jak zobaczycie, że wymiar sprawiedliwości może być neutralny, tak zobaczycie i pewnie oczom nie uwierzycie, że telewizja publiczna może służyć Polsce a nie partii rządzącej. I tak będzie - zapowiedział Tusk.
Rewolucja w TVP
Jak podaje serwis Wirtualnemedia.pl, za rekrutację odpowiada były wydawca - Grzegorz Sajór, który może objąć stanowisko szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Media informowały w poniedziałek, że nowym szefem "Wiadomości" może zostać Paweł Płuska, a "Panoramy" - Jarosław Kulczycki.
W "nowej" TVP kluczowe stanowisko ma przypaść jednak Tomaszowi Sygutowi, który był szefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej od sierpnia do grudnia 2015 roku. Sygut po przejęciu telewizji przez PiS odszedł do Nowa TV, obecnie jest członkiem zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.
Kierowanie Polskim Radiem może z kolei przypaść komuś wskazanemu przez Lewicę.
Czytaj też: