Są już nazwiska. Nowa "TVP" jeszcze w tym tygodniu
Priorytetem nowej władzy są zmiany w TVP. Z nieoficjalnych informacji wynika, że do rewolucji kadrowej może dojść jeszcze w tym tygodniu.
Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, za rekrutację odpowiada były wydawca - Grzegorz Sajór, który może objąć stanowisko szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Media informowały w poniedziałek, że nowym szefem "Wiadomości" może zostać Paweł Płuska, a "Panoramy" - Jarosław Kulczycki.
W "nowej" TVP kluczowe stanowisko przypadnie jednak Tomaszowi Sygutowi, który był szefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej od sierpnia do grudnia 2015 roku. Sygut po przejęciu telewizji przez PiS odszedł do Nowa TV, obecnie jest członkiem zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sienkiewicz zrobi porządek z TVP? "Pierwszy minister kultury z dziadkiem noblistą"
Zmiany w TVP mogą zajść po tym, jak w piątek o godzinie 9 zaprzysiężony zostanie rząd Donalda Tuska.
Telewizja Polska jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa, która podlega Kodeksowi spółek handlowych. Za zmiany w statucie TVP odpowiada minister kultury i dziedzictwa narodowego, którym ma zostać Bartłomiej Sienkiewicz. Nowy minister prawdopodobnie zwoła Walne Zgromadzenie spółek mediów publicznych i postawi je w stan likwidacji. Miejsce prezesa TVP zajmą wtedy likwidatorzy - w tym Tomasz Sygut.
Kierowanie Polskim Radiem może z kolei przypaść komuś wskazanemu przez Lewicę.
Propozycje dla dziennikarzy TVN i Polsatu
Na część osób TVP będzie musiało poczekać. Paweł Płuska może mieć okres wypowiedzenia i zakaz konkurencji. - Jak ktoś ma umowę o pracę, to obowiązują go trzy miesiące wypowiedzenia i kolejne 6 miesięcy zakazu konkurencji. To w sumie 9 miesięcy. Oczywiście pracodawca może się zgodzić na skrócenie tego okresu. Wszystko zależy od dobrej woli stacji - mówi serwisowi wirtualnemedia.pl jeden z dziennikarzy TVN.
Propozycję przejścia do TVP mieli dostać również inni dziennikarze TVN oraz Polsatu i Wydarzeń24.
Czytaj też: