"Obudź się Polsko" - zdjęcia
- PiS dostrzega zagrożenie swobód obywatelskich w działaniach rządu i prezydenta - mówił Przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak. - Dowodem jest projekt o zgromadzeniach publicznych, który narusza te swobody. Domagamy się tego, żeby w naszym kraju takie działania nie miały miejsca - mówił.
O udział w sobotnim marszu zaapelował szef PiS Jarosław Kaczyński. Powiedział, że "jest głęboko przekonany, że wolność mediów, pluralizm mediów i równowaga w mediach to jest podstawa demokracji". - Nie mam najmniejszych wątpliwości, że w Polsce jedna część społeczeństwa jest mocno reprezentowana w mediach, a druga w gruncie rzeczy prawie w ogóle nie jest i że to jest sytuacja, która właściwie likwiduje demokrację - ocenił.
Kaczyński zaznaczył też, że obecnie administracyjnie blokuje się rozwój niezależnych mediów. Szef PiS zapytany, jak wielu osób się spodziewa na marszu, odpowiedział z uśmiechem: "milion".