Obrona wybrzeża na "Anakondzie-14"

Kolejna faza największych ćwiczeń wojskowych polskich sił zbrojnych

Obraz

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

(anakonda.do.wp.mil.pl, wojsko-polskie.pl, PAP/tbe)

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

/ 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

10 / 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

11 / 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

12 / 12Wielkie strzelanie na poligonie pod Ustką

Obraz
© Combat Camera DO RSZ

Największe ćwiczenia wojskowe polskiej armii Anakonda-14 weszły w decydującą fazę. Na poligonie pod Ustką przeprowadzono symulowaną obronę wybrzeża, podczas której żołnierze przećwiczyli strzelanie bojowymi rakietami przeciwlotniczymi. Na tym etapie ćwiczenia w jednym miejscu można było bezpośrednio obserwować współdziałanie trzech rodzajów Sił Zbrojnych RP: Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych.

Anakonda-14 to największe w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Oprócz Polaków ćwiczą żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. W sumie w manewrach bierze udział blisko 12,5 tys. żołnierzy oraz 1,9 tys. jednostek sprzętu, w tym 42 statki powietrzne oraz 17 okrętów

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt między dwoma blokami wrogich państw. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki, który jest kierownikiem ćwiczenia, powiedział, że założono, iż grupa państw pod przewodnictwem Barii i Mondy zamierza odzyskać monopol, przejmując zasoby paliw kopalnianych Wislandii i dokonując aneksji terenów spornych zamieszkanych przez mniejszość pochodzenia mondyjskiego. Natomiast Wislandia i jej sojusznicy prowadzą działania obronne, by utrzymać spójność terytorialną i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

(anakonda.do.wp.mil.pl, wojsko-polskie.pl, PAP/tbe)

Wybrane dla Ciebie
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę