Obowiązkowe szczepienia na COVID-19? Prezydent Poznania nieprzejednany
Kwestia obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19 wzbudza wśród wielu Polaków szereg obaw i pogłębia ich niechęć do przyjęcia szczepienia. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak uważa jednak, że zamiast kierować się bliżej nieuzasadnionymi uprzedzeniami w tej kwestii, powinniśmy opierać się na opinii lekarzy i ekspertów. Prezydent Poznania był również jednym z sygnatariuszy listu do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie obowiązkowych szczepień wśród obywateli. Jednak czy w Polsce, z uwagi na spory opór społeczeństwa w kwestii szczepień na COVID-19, taki projekt może być realny? Poznański samorządowiec twierdzi, że dużo w tym obszarze zależy od władzy. - Pytanie czy rządzący zdecydują się na taki krok, który może dla nich również oznaczać koszty polityczne. Nie mam wątpliwości, że wśród moich wyborców są również antyszczepionkowcy i uważam, że w trosce o życie i zdrowie mieszkańców należy podejmować decyzje polityczne. Nawet takie, które prowadzą do utraty części wyborców, ale które służą społeczeństwu - powiedział prezydent Jaśkowiak. - Musimy opierać się o wiedzę ekspertów i lekarzy. Nie ma wątpliwości, że powrót do normalności (…) jest związany również z tym, by zaszczepiło się jak najwięcej osób. To nie jest indywidualna decyzja osoby, która się szczepi, że to jest tylko jej zdrowie. Bo to, że się nie szczepi oznacza, że ona naraża również innych - stwierdził w programie "Newsroom" WP gość Agnieszki Kopacz Jacek Jaśkowiak.
Kwestia obowiązkowych szczepień, b… Rozwiń
Transkrypcja: