Oblały farbą dzieło Moneta w Szwecji. Coś jednak poszło nie tak
Kolejny przypadek próby zniszczenia dzieła słynnego artysty przez aktywistów klimatycznych. Tym razem Emma Johanna Fritzdotter i Maj Udika oblały czerwoną farbą obraz Claude'a Moneta w Muzeum Narodowym w Sztokholmie. Nagranie z tego zdarzenia udostępniła agencja AP. Na nagraniu widać, jak kobiety kładą dłonie na obrazie "Ogród artysty w Giverny", rozmazując na nim czerwoną farbę. Następnie obie aktywistki przykleiły się do ramy obrazu i rozpoczęły głosić prokilmatyczne hasła. - Sytuacja jest pilna. Pandemia była niczym w porównaniu z załamaniem klimatu. Tego, co nadchodzi, nie można sobie nawet wyobrazić - mówiła na nagraniu jedna z aktywistek. Rzeczniczka muzeum, Hanna Tottmar przekazała, że dzieło było zamknięte w ochronnym szkle i "jest obecnie badane przez konserwatorów muzeum, aby sprawdzić, czy doszło do jakichkolwiek uszkodzeń". Jak podaje AP, dzięki ochronnej szybie dzieło mistrza nie ucierpiało, a aktywistki nie osiągnęły swojego celu. Zostały za to zatrzymane przez policję i teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.