PolskaObama dziękuje Polakom

Obama dziękuje Polakom

Prezydent USA Barack Obama w przesłaniu do uczestników III Międzynarodowego Forum Holokaustu "Let My People Live!", powiedział, że musimy opierać się antysemityzmowi i ignorancji. Amerykański przywódca podziękował również Lechowi Kaczyńskiemu i Donaldowi Tuskowi oraz polskiemu narodowi za zachowanie Auschwitz.

27.01.2010 | aktual.: 27.01.2010 14:16

Przesłanie Obamy

Prezydent USA Barack Obama w przesłaniu do uczestników forum, powiedział, że nie możemy godzić się na przyjęcie "roli biernego świadka zła, bez względu na to, kiedy i gdzie da ono o sobie znać".

Prezydent podziękował prezydentowi Kaczyńskiemu, premierowi Tuskowi oraz polskiemu narodowi za zachowanie Auschwitz - "miejsca tak bardzo bolesnego dla narodu polskiego, które jest jednocześnie miejscem pamięci i źródłem refleksji dla świata".

Nawiązując do słów Ellie Wiesela, że "pamięć stała się świętym obowiązkiem wszystkich ludzi dobrej woli", Obama powiedział, że naszym obowiązkiem jest "pamiętać o pokrętnej logice, która doprowadziła do tego, że społeczeństwo wielkiej kultury poddało się najgorszym ludzkim instynktom i znalazło uzasadnienie dla masowego mordu, jednego z najbardziej barbarzyńskich aktów w historii".

- Ziemia w Auschwitz jest uświęcona prochami Żydów i tych, którzy próbowali ich ocalić. Było ich wielu: Żydów, Polaków, Węgrów, Francuzów i Holendrów, Romów i Rosjan, hetero- i homoseksualistów oraz wielu, wielu innych - mówił Obama.

Prezydent USA podkreślił, że pamiętamy o zdolności człowieka do wyrządzenia zła, ale "Auschwitz opowiada też o zdolności do czynienia dobra", poprzez wiele drobnych przejawów współczucia i uczynków, które ratowały życie. - Pamiętajmy o Polakach, którzy ratowali Żydów i o tych, którzy weszli w poczet Sprawiedliwych wśród Narodów Świata - apelował Oboma.

Zwracając się do tych uczestników Forum, którzy przeżyli Holokaust Oboma podkreślił, że nie są oni "byłymi więźniami", ale żywymi miejscami pamięci, pomnikami.

- Nie możemy być jedynie świadkami, musimy podźwignąć też pewien ciężar. Ciężar dostrzeżenia naszego wspólnego człowieczeństwa, opierania się antysemityzmowi i ignorancji we wszystkich ich formach, niegodzenia się na przyjęcie roli biernego świadka zła, bez względu na to, kiedy i gdzie da ono o sobie znać - powiedział Oboma.

- Niech to będzie prawdziwe znaczenie Auschwitz. Niech będzie nim wyzwolenie, które dziś świętujemy: wyzwolenie ducha, który - jeśli go w sobie podtrzymamy - doprowadzi nas wszystkich - i poszczególnych ludzi, i całe narody - do grona sprawiedliwych - podkreślił prezydent USA.

Kwaśniewski: nikt nie jest odporny na demony nienawiści

- Nikt nie jest odporny na demony fanatyzmu i nienawiści - powiedział Aleksander Kwaśniewski do uczestników forum. Według Kwaśniewskiego, Europa po Zagładzie ma szczególne obowiązki w krzewieniu tolerancji i poszanowania człowieka. Forum zorganizowano dla upamiętnienia 65. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.

- Nie wolno nam zapominać, że tolerancja jest ciągle poddawana próbie. Nie można jej po prostu ogłosić, należy ją praktykować; trzeba być czujnym na przejawy ksenofobii, rasizmu i braku poszanowania dla człowieka. Nikt nie jest odporny na demony fanatyzmu i nienawiści. I właśnie dlatego nie wolno nam ignorować i pomniejszać znaczenia przejawów zbiorowej patologii - powiedział Aleksander Kwaśniewski do zgromadzonych w Operze Krakowskiej.

- Dlatego Europa, ze swoim doświadczeniem II wojny światowej i holokaustu ma szczególny obowiązek wzmacniania tolerancji. Jeżeli podważymy to doświadczenie, zrobimy to na nasze własne ryzyko - dodał, zaznaczając, że najbardziej smutne i bolesne są przypadki kwestionowania pamięci o Zagładzie, z którymi wciąż się spotykamy.

Buzek: naszym zadaniem jest pamięć

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek powiedział "Unia Europejska powstała po to, by koszmar wojny nigdy się nie powtórzył". - Chcemy wyciągania wniosków z tragicznych wydarzeń przeszłości - powiedział przewodniczący PE. - Teraz naszym, Europejczyków zadaniem jest pamięć i edukacja. Ci, którzy sami przeszli przez piekło, pamiętają je całe życie. Ale ich coraz mniej pośród nas. Innym, młodszym, też nie wolno zapomnieć. Im dalej od tamtych wydarzeń, im więcej czasu minęło, tym ważniejsza jest pamięć - powiedział Buzek.

- Stanie na straży pamięci holokaustu, aby nikt nigdy nie próbował umniejszyć zbrodni Auschwitz, jest naszym wspólnym obowiązkiem. Dlatego jesteśmy tutaj, dlatego spotykamy się w Auschwitz - podkreślił przewodniczący PE

Buzek przypomniał, że wyzwolenie obozu Auschwitz przynieśli żołnierze Armii Czerwonej. - Zawsze będziemy im za to wdzięczni - powiedział.

Przewodniczący PE mówił też, że po wojnie w Europie Środkowo-Wschodniej wyzwolonej spod hitleryzmu zaczął się inny totalitaryzm - stalinowski, który nie pozwolił ludziom na wolność i pod rządami którego doszło do haniebnych działań przeciw obywatelom narodowości żydowskiej, jak np. w marcu 1968 w Polsce.

Źródło artykułu:PAP
obózrocznicaoświęcim
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)