O. Rydzyk: jestem rozczarowany tymi władzami

Dyrektor rozgłośni Radia Maryja o. Rydzyk wyraził rozczarowanie obecnymi władzami i skandaliczne - w jego ocenie - zachowanie niektórych dziennikarzy. O. Rydzyk podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość, w opinii wielu wyborców, zaniechało realizacji postulatu ochrony życia od chwili poczęcia.

Jestem rozczarowany tymi władzami, tymi działaniami, że pozwalacie państwo na takie skandaliczne zachowanie, tak znanych dziennikarzy. To jest zachowanie typowo wbrew cywilizacji łacińskiej. Dla mnie jest to jednoznaczne: zaproszeni są ludzie, którzy są wprost przeciwko życiu, a nawet za eutanazją i to jest tragiczne - zaznaczył dyrektor rozgłośni Radia Maryja.

Szkoda, że w Polsce nie ma takiej partii: pro-polskiej, bo nie widać tego. Myślę, że PiS może się pozbierać, ale tak nie może robić. Nie wiem dlaczego tak się boicie dodać tego "i do naturalnej śmierci"? - pytał marszałka wyraźnie wzburzony o. Rydzyk.

Mam dużo spotkań, także z Polonią i ludzie są bardzo rozczarowani. (...) Kościołowi robicie krzywdę, jeżeli tak się zachowujecie jako katolicy, bo robicie zgorszenie dla świata. Pewno będą i duchowni, którzy będą was oklaskiwali, ale przykazania są bardzo jasne - przestrzegał marszałka o. Rydzyk.

"Jedno wydarzenie nie powinno nas zniechęcać"

Marek Jurek, odpowiadając dyrektorowi radia, a także wielu wypowiadającym się w podobnym tonie słuchaczom, przestrzegał by nie wyciągać pochopnych wniosków z jednego spokania.

Ja rozumiem uczucie zawodu, bo dzisiaj bardzo wielu ludzi tego doświadcza. Jednak jedno wydarzenie nie powinno nas zniechęcać do tego, żeby myśleć w kategoriach ochrony tej większości, która się ukształtowała, tej pracy, którą wykonywaliśmy i odbudowania jakiegoś wzajemnego zrozumienia. Jestem przekonany, że w ciągu półtora roku pracy rządy powołane po wygranej PiS, po utworzeniu rządu koalicyjnego z LPR i Samoobroną, zrobiły dużo, mają dobre intencje i tej większości trzeba bronić, bo jest szansą na kierowanie sprawami polskimi - zaapelował Marek Jurek.

Ojciec Tadeusz Rydzyk wypomniał marszałkowi, że dobór gości zaproszonych do Pałacu Prezydenckiego był jednostronny. "Nasz Dziennik" nie był zaproszony i na pewno by nie poszedł. Mniejsza z tym, widzimy kto jest po czyjej stronie - zauważył o. Rydzyk. "Powiedziałem: nie będzie tam telewizji!"

Dyrektor rozgłośni powiązał to z nagłym odwołaniem programu w radiu Maryja i Telewizji Trwam z udziałem Lecha Kaczyńskiego, planowanego krótko po odwołanym ingresie abp. Stanisława Wielgusa. Kancelaria prezydenta tłumaczyła to wówczas spotkaniem głowy państwa z prezydentem Litwy, ale o. Rydzyk zdecydowanie zaprzeczał temu tłumacząc, że zdecydowały wyłącznie "problemy techniczne".

Ja się przyznam, że Telewizja Trwam miała być w Pałacu Prezydenckim w czwartek, po tym ingresie, ale jak zobaczyłem jak pan prezydent klaszcze (w trakcie ogłaszania rezygnacji abp. Wielgusa w katedrze warszawskiej) to powiedziałem: nie będzie tam telewizji! - ujawnił redemptorysta.

Każda władza może nas zniszczyć, ale trzeba być jasnym. Jeszcze zaprosić kobietę, która wczoraj czy dziś mówiła za eutanazją? Panie marszałku, jest Wielki Post, czas się zastanowić! - zakończył o. Rydzyk. Zaproszenie grupy 50 kobiet związanych z mediami do Pałacu Prezydenckiego to skandal - uważa ojciec Tadeusz Rydzyk. To dziennikarze, którzy przeciw pozytywnym zmianom w Polsce - przekonywał na antenie Radia Maryja dyrektor rozgłośni.

Jestem zbulwersowany tym, że do Pałacu Prezydenckiego są zaproszeni dziennikarze, którzy są przeciwko pozytywnym zmianom w Polsce, którzy cynicznie się zachowują. To, co dzisiaj się stało, to był skandal i nie nazywajmy tego inaczej, nie nazywajmy nigdy, że szambo jest perfumerią - powiedział o. Rydzyk, który telefonicznie połączył się z zagranicy ze studiem Radia Maryja, w którym gościł marszałek sejmu Marek Jurek (PiS).

W czwartek grupa 50 kobiet, związanych z mediami, została zaproszona do Pałacu Prezydenckiego z okazji Dnia Kobiet. Podczas wizyty Maria Kaczyńska podpisała przyniesioną przez gości petycję do parlamentu o zaniechanie zamiaru zmiany konstytucyjnych zapisów dotyczących ochrony życia poczętego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)