O. Lubecki: w bazylice poruszenie
Izraelski pojazd opancerzony przed budynkiem bazyliki (AFP)
Polski zakonnik przebywający w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, ojciec Seweryn Lubecki powiedział we wtorek, że oblężenie Bazyliki zakończy się już niebawem. Dodał jednak, że nie wie, kiedy będzie mógł wyjść na zewnątrz.
Palestyński gubernator Betlejem oświadczył wcześniej, że osiągnięto porozumienie w tej sprawie.
O. Lubecki powiedział, że spod świątyni odjechały 2 izraelskie czołgi. Przebywający wewnątrz Palestyńczycy są poruszeni i rozmawiają z przedstawicielami swoich władz.
Porozumienie o zakończeniu oblężenia przewiduje między innymi, że część z nich wyjedzie do Włoch, a część trafi do więzienia w Strefie Gazy. Zdaniem o. Lubeckiego, teraz zaczną się rozmowy z przebywającymi w świątyni Palestyńczykami, który następnie zostaną podzieleni na grupy i opuszczą świątynię. Zakonnik nie wykluczył, że będą przy tym asystować żołnierze sił międzynarodowych. Dodał, że trzeba będzie rozwiązać sprawę znajdującej się w bazylice broni.
Ojciec Lubecki powiedział, że w czasie oblężenia kule zniszczyły część zabytkowej mozaiki wewnątrz bazyliki. Ślady kul są też na zewnętrznych ścianach świątyni. Dużo większe są zniszczenia w klasztorze.
Polski zakonnik powiedział, że po zakończeniu oblężenia zajmie się zorganizowaniem studiów dla kilku franciszkanów, którzy je przerwali, gdyż zostali uwięzieni w Bazylice. Dodał, że w przyszłym roku prawdopodobnie przyjedzie do Polski. (reb)