O 800 mln zł zmniejszyły się długi publicznych szpitali
W ubiegłym roku o ponad 800 mln zł zmniejszyły
się tzw. długi wymagalne publicznych szpitali - poinformował wiceminister zdrowia Andrzej Wojtyła. Zobowiązania te,
których termin płatności już minął, na koniec 2005 roku wyniosły
ponad 5 mld zł.
Najbardziej zadłużone są ZOZ-y w województwach: dolnośląskim (1 mld 99 mln zł), łódzkim (549,9 mln zł), pomorskim (511,9 mln zł) i mazowieckim (496,6 mln zł). Najmniej zadłużone są publiczne placówki w województwach: opolskim (49,8 mln zł), podkarpackim (51,9 mln zł) oraz warmińsko-mazurskim (57,6 mln zł).
Całkowite zadłużenie publicznych placówek medycznych wynosi prawie 10 mld zł.
Wojtyła poinformował na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia, że w 2005 roku najbardziej zmniejszyły się długi wymagalne ZOZ-ów w województwach: warmińsko-mazurskim (o 50,1%), podkarpackim (o 48,7%) i opolskim (o 43,1%). W jednym województwie - pomorskim dług wymagalny wzrósł w ostatnim roku o 51 mln zł, czyli o 11%.
Nominalnie najbardziej zmniejszyły się długi, których termin płatności już minął na Śląsku - o 95 mln zł i w Lubelskiem - o 94 mln zł.
Wojtyła poinformował, że na cztery województwa: dolnośląskie, łódzkie, mazowieckie i pomorskie przypada ponad połowa całego zadłużenia ochrony zdrowia (53%). Zadłużenie ZOZ-ów w tych czterech województwach wynosi: w dolnośląskim 21%, łódzkim 10%, mazowieckim 10% i pomorskim 10%. Zadłużenie placówek w pozostałych 12 województwach oraz zakładach podległych MSWiA oraz MON stanowi 47%.
W ostatnim roku najbardziej spadło zadłużenie w ZOZ-ach podległych ministrowi obrony narodowej (o 35%) oraz miejskich (28%) i gminnych (20%).
Najmniejszą dynamikę spadku zadłużenia zanotowano w szpitalach podległych MSWIA (o 11,3%) oraz w szpitalach klinicznych, podległych uczelniom medycznym (o 12,3%) oraz w jednostkach podległych ministrowi zdrowia (o 12,3%).
Wiceminister poinformował, że w przypadku szpitali klinicznych 12 na 43 (28%) nie miało żadnych długów wymagalnych na koniec 2005 roku. Jak dodał, pięć najbardziej zadłużonych szpitali klinicznych ma długi na kwotę 429,7 mln zł, co stanowi 65% długu szpitali klinicznych.
Z ankiety przeprowadzonej przez resort zdrowia wynika, że spośród 1730 ZOZ-ów prawie połowa, bo 828 nie wykazała w 2005 roku długów wymagalnych. Należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość niezadłużonych ZOZ to małe jednostki zatrudniające poniżej 50 osób - podkreślił wiceminister.
Wśród długów wymagalnych największą część stanowią zobowiązania publicznoprawne (np. podatki, składki) - 41,9%; zobowiązania wobec dostawców leków i materiałów medycznych - 19,6%; zobowiązania z tytułu zakupu usług obcych (m.in. gaz, światło, woda)
- 8,5% oraz zobowiązania wobec pracowników - 7,9%.
Wojtyła powiedział także, że na koniec 2005 roku zobowiązania z tytułu tzw. ustawy 203 zmniejszyły się do 163,4 mln zł (w połowie 2005 roku wynosiły 591,7 mln zł). Według niego, obniżenie wysokości zobowiązań wobec pracowników wynika z zaciągniętej przez szpitale z budżetu państwa pożyczki, która w pierwszej kolejności powinna zaspokoić roszczenia pracowników.
Zgodnie z przyjętą w kwietniu 2005 roku ustawą o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych ZOZ-ów, publiczne szpitale mogły zaciągnąć pożyczkę z budżetu państwa na spłatę zaległych zobowiązań; w pierwszej kolejności na wypłatę zaległych podwyżek dla personelu medycznego z tytułu tzw. ustawy 203. Rząd zdecydował pod koniec marca, że zadłużone publiczne szpitale będą mogły mieć umorzone 70% zaciągniętej pożyczki.