Nowy sondaż Trump vs Biden. Duża różnica w poparciu
Nowy sondaż wskazuje na przewagę Donalda Trump w pięciu z sześciu kluczowych stanów, gdzie Biden wygrał w 2020 r. Podano, wśród których wyborców obecnie sprawujący tę funkcję prezydent traci największe poparcie.
14.05.2024 | aktual.: 14.05.2024 10:02
Jak wskazuje sondaż Sienna College i "New York Times", Trump ma dwucyfrową przewagę nad Bidenem w Nevadzie (50-38 proc.) i Georgii (49-39 proc.). W Arizonie i Michigan przewaga Trumpa wynosi siedem punktów procentowych (49-42 proc.), a w Pensylwanii - trzy punkty procentowe (47-44 proc.). Jedynym z "wahających się" stanów, w którym Biden jest na czele, jest Wisconsin, gdzie jego przewaga wynosi 2 punkty procentowe (47-45 proc.).
W sondażu uwzględniono również niezależnego kandydata Roberta F. Kennedy'ego jr., który ma szansę na zdobycie 10 proc. głosów. Jednak jego ujęcie nie wpływa znacząco na wyniki, odbiera on głosy zarówno Trumpowi, jak i Bidenowi mniej więcej w równym stopniu.
Słabsze wyniki Joe Bidena. "NYT" o powodach
"New York Times" zauważa, że słabsze wyniki Bidena w Arizonie, Georgii i Nevadzie wynikają ze spadku poparcia wśród grup wyborców, które przyczyniły się do jego zwycięstwa w tych stanach w 2020 roku. Chodzi tu o najmłodszych wyborców (w wieku 18-29 lat), Latynosów i Afroamerykanów. W tych dwóch pierwszych grupach obaj kandydaci mają mniej więcej to samo poparcie, podczas gdy cztery lata temu ci wyborcy zdecydowanie preferowali Bidena. Wśród wyborców czarnoskórych poziom poparcia dla Trumpa wynosi 20 proc., co byłoby najwyższym wynikiem dla kandydata Republikanów od lat 60.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biden traci również poparcie bardziej centrowych wyborców. Co więcej, 13 proc. wyborców, którzy deklarowali głosowanie na Bidena w 2020 roku, teraz zapowiada, że nie zagłosują na niego ponownie, z powodu polityki administracji w kwestii wojny w Strefie Gazy.
Wyborcy opowiedzieli się w sondażu. Chcą "zmian systemu"
Dziennik podkreśla, że młodzi wyborcy i przedstawiciele mniejszości są bardziej niezadowoleni z sytuacji gospodarczej i bardziej żądają zmian, czego większym gwarantem miałby być Trump. Zmiany "systemu" są czymś, czego pragnie zdecydowana większość wyborców. Dużych zmian chce 55 proc. wyborców, mniejszych - 27 proc., a 14 proc. chce całkowitego rozmontowania systemu.
Zobacz także
Biden może jednak mieć nadzieję z racji potencjalnie wyższej frekwencji, ponieważ wśród wyborców, którzy prawdopodobnie zagłosują, wypada on lepiej niż wśród ogółu zarejestrowanych wyborców. Biorąc pod uwagę tę grupę, Biden nadal wygrywa tylko w jednym stanie (Michigan), ale w dwóch innych przegrywa minimalnie (Pensylwania i Wisconsin). Wygrana w tych trzech stanach może dać mu zwycięstwo w całych wyborach.
Warto zauważyć, że słabe wyniki Bidena nie przekładają się na wyborcze szanse Demokratów w wyborach do Senatu w tych samych stanach. Kandydaci Demokratów prowadzą we wszystkich z nich, mimo że to Republikanie są zdecydowanymi faworytami do zdobycia większości w tej izbie.
Czytaj także: