Co się stało z poparciem PiS? Mamy nowy sondaż

Gdyby wybory do Sejmu odbywały się w najbliższą niedzielę, wzięłoby w nich udział 56 proc. badanych - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. 41,1 proc. odpowiedziało, że "zdecydowanie" poszłoby na wybory; 14,9 proc., że "raczej" oddałoby głos. Z kolei 42,8 proc. respondentów stwierdziło, że nie weźmie udziału w wyborach (21,5 proc. "zdecydowanie nie", 21,3 proc. "raczej nie"). 1,3 proc. ankietowanych nie wie jeszcze, czy wybrałoby się urn.

W sondażu zadaliśmy pytanie: "Na które ugrupowanie zagłosował(b)y Pan(i) w wyborach do Sejmu, gdyby lista komitetów wyglądała następująco?".

Wynika z niego, że największe poparcie ma Koalicja Obywatelska. Oddałoby na nią swój głos 33,6 proc. respondentów. W porównaniu z poprzednim sondażem, przeprowadzonym w dniach 11-13 października, to więcej o zaledwie 0,1 pkt. proc.

Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość. Na partię Jarosława Kaczyńskiego oddałoby głos 28,9 proc. badanych. To spadek aż o 4,4 pkt. proc.

Zobacz również: Sondaże rozgrzewają koalicję. Znamy szczegóły badania zamówionego przez KO

Konfederacja zajęłaby trzecie miejsce z poparciem 10,7 proc. badanych. Na Trzecią Drogę (Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe) zagłosowałoby 10,4 proc. ankietowanych. Lewica zyskałaby 8,8 proc. poparcia. 7,6 proc. respondentów nie wie jeszcze, na kogo oddałoby swój głos.

Gdyby wyborcy zagłosowali zgodnie ze swoją deklaracją w sondażu, najwięcej mandatów w Sejmie dostałaby Koalicja Obywatelska (184). Prawu i Sprawiedliwości przypadłoby 155 mandatów. Konfederacja miałaby w Sejmie 44 mandaty, Trzecia Droga 43, a Lewica 33.

Analizując wynik poparcia Koalicji Obywatelskiej, prof. Rafał Chwedoruk zaznacza, że po ich wygranej "wyborcy nie oczekiwali cudów". - W dużej mierze chodziło tu o odsunięcie PiS od władzy. Oczekiwano partii stabilności. Dlatego, im dłużej koalicja utrzyma spokojną codzienność, tym lepsze będą jej sondaże - wyjaśnia.

- Żyjemy w bardzo stabilnym systemie partyjnym, który odzwierciedla to, jak jesteśmy podzieleni. Platforma Obywatelska umacnia swoją pozycję, ale dzieje się to oczywiście kosztem koalicjantów, szczególnie Trzeciej Drogi - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Rafał Chwedoruk. Ekspert zauważa, że poparcie dla Trzeciej Drogi spada i nie chce wrócić. - To formacja, która ma przed sobą najwięcej znaków zapytania - podkreśla ekspert.

Jego zdaniem obecnie dla Prawa i Sprawiedliwości największym problemem jest brak jasnej koncepcji pozyskiwania nowych wyborców. Jak mówi, w najbliższym czasie obóz Jarosława Kaczyńskiego nie ma szans na powrót do władzy. - To jest problem, z którym muszą się mierzyć władze partii - dodaje prof. Chewodruk.

Już analizują wyniki poprzedniego sondażu - opublikowanego przez WP 1 października 2024 r. - zwracał wcześniej uwagę prof. Chwedoruk. Jak mówił, przyczyn stopniowo topniejącego poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości upatrywać można również w wewnętrznym konflikcie na prawicy. Ekspert w rozmowie z Wirtualną Polską podkreślał, że dla PiS zła passa utrzymuje się od ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych, które "obnażyły" trudności partii w dotarciu do niezdecydowanych wyborców.

- To, co może pomóc partii Jarosława Kaczyńskiego, to wygrana Donalda Trumpa. Jego wybór dałby większą szansę na powrót Prawa i Sprawiedliwości do rządzenia. Ułatwiłoby to funkcjonowanie partii, odwołując się do mitu Ameryki - ocenia teraz w rozmowie z WP ekspert.

Warto zwrócić uwagę na wyniki jeszcze jednego sondażu - opublikowanego przez Wirtualną Polskę 26 października.

Z sondażu wynikało, że ponad 34 proc. Polaków uważa, że PiS jeszcze może triumfować pod wodzą Kaczyńskiego (odpowiedź "zdecydowanie tak" wybrało 10,5 proc. ankietowanych, a "raczej tak" - 23,7). Natomiast zdecydowana większość, bo 55,6 proc. Polaków jest zdania, że z prezesem na czele PiS utraciło zdolność wygrywania wyborów (28,6 proc. badanych wskazało na "raczej nie", 27 proc. "zdecydowanie nie").

Większość wyborców PiS i Konfederacji wierzy, że z prezesem u steru partia jest zdolna do zwycięstw. "Raczej tak" wskazało 47 proc. ankietowanych. "Zdecydowanie tak" - 23 proc. W sukces "raczej" nie wierzy 21 proc. badanych, a jedynie 4 proc. wybrało odpowiedź "zdecydowanie nie".

Zupełnie inne zdanie mieli z kolei wyborcy koalicji rządowej. Jedynie 6 proc. zakłada, że jest to "raczej" lub "zdecydowanie" możliwe. Zdecydowana większość uważa, że jednak nie jest to możliwe. Odpowiedź "raczej nie" wybrało 38 proc. badanych. 45 proc. - wskazało "zdecydowanie nie". 11 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat.

Źródło: United Surveys dla Wirtualnej Polski, czas realizacji badań 25-27.10.2024, metoda CATI&CAWI.