Nowy rekord ciepła w Polsce jeszcze nie padł
Podczas tegorocznych upałów nie padł jeszcze nowy rekord ciepła w Polsce - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dotychczasowy - 40,2 st. C. zanotowano w 1921 r. w Prószkowie koło Opola. Do szpitali i przychodni w całym kraju zgłasza się jednak coraz więcej ludzi uskarżających się na dolegliwości spowodowane upałami.
29.07.2005 | aktual.: 29.07.2005 15:56
W Polsce temperatury przekraczają 30 stopni Celsjusza. Tak ciepło będzie jeszcze przez weekend - poinformował dyżurny synoptyk IMiGW.
Według prognoz Instytutu, w sobotę termometry wskażą od 24 st. C. na Nizinie Szczecińskiej do 35 st. C. we wschodniej Małopolsce. Taki upał potrwa do soboty, w niedzielę będzie trochę "chłodniej" - od 22 do 32 st. C., najwyższą temperaturę wskażą termometry na południu Polski - zaznacza synoptyk.
W Warszawie lipcowy rekord temperatur padł w 1992 r. - wtedy termometry pokazały 36 st. C. Jak informuje IMiGW, na razie nic nie wskazuje, że w piątek padnie nowy rekord - w piątkowe południe zanotowano maksymalnie 29 stopni C.
W czwartek w stolicy najwyższą temperatura wyniosła 33 st. C. Na sobotę meteorolodzy prognozują 34 st., na niedzielę zaś "tylko" 27 stopni C.
Taka pogoda jest niekorzystna dla samopoczucia i stanu zdrowia ludzi. Lekarze potwierdzają, że w ostatnich dniach do szpitali w całym kraju zgłasza się więcej pacjentów uskarżających się na dolegliwości spowodowane upalnymi temperaturami.
W dniach upałów widzimy więcej pacjentów z zaostrzeniami chorób układu krążenia oraz z chorobami układu oddechowego - powiedział Grzegorz Gałązka z administracji Szpitala Czerniakowskiego w Warszawie.
Nasila się liczba zgłoszeń od osób cierpiących na choroby serca, które źle znoszą takie upały - potwierdza lekarka z Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu Ewa Jankowska. Mamy też dużo przypadków zasłabnięć - dodaje.
Lekarze radzą, aby w trakcie upałów m.in. ograniczyć czas przebywania w miejscach nasłonecznionych, zakładać na siebie luźne ubrania, najlepiej w jasnych kolorach, chronić głowę przed słońcem, pić regularnie duże ilości soków naturalnych i niegazowanej wody mineralnej. Unikać intensywnego słońca powinny zawłaszcza osoby starsze i dzieci.
Upały skończą się w weekend - uspokaja IMiGW. Według prognoz, w następnym tygodniu - od poniedziałku do czwartku - temperatury nie powinny przekraczać 30 stopni C.
W piątek najcieplej w Polsce było w Wieluniu (woj. łódzkie) - w południe termometry pokazały tam 34 stopnie C - podaje IMiGW.
Rekord temperatury lata w Polsce padł w lipcu 1921 r. w Prószkowie k/Opola - 40,2 st.C. W ostatnich latach rekordową temperaturę, 39,8 st.C, pokazały termometry w Słubicach 1 sierpnia 1993 r.
