Nowy premier Syrii obiecuje stabilność po latach wojny

Mohamed al-Baszir, nowy tymczasowy premier Syrii, zapowiada przywrócenie pokoju po 13 latach konfliktu. - Nadszedł czas, aby ci ludzie mogli cieszyć się stabilnością i pokojem - powiedział w rozmowie ze stacją AL Jazeera.

Nowy premier Syrii obiecuje stabilność po latach wojny
Nowy premier Syrii obiecuje stabilność po latach wojny
Źródło zdjęć: © East News | Omar Haj Kadour
Katarzyna Staszko

Mohamed al-Baszir, który objął stanowisko tymczasowego premiera Syrii, w rozmowie z katarskim kanałem Al-Jazeera podkreślił, że jego naród jest wyczerpany 13-letnią wojną domową.

Obiecał przywrócenie stabilności i pokoju, co było jego pierwszym publicznym wystąpieniem po objęciu urzędu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy prezes TK stanie przed komisją? "Nie będzie to prosta procedura"

- Nadszedł czas, aby ci ludzie mogli cieszyć się stabilnością i pokojem, aby otoczono ich opieką i aby wiedzieli, że ich rząd jest po to, aby zapewnić im to, czego potrzebują - oświadczył al-Baszir.

Al-Baszir został mianowany szefem rządu, który ma zarządzać sprawami bieżącymi do marca 2025 r., oczekując na rozwiązanie kwestii konstytucyjnych. Wcześniej przewodził rządowi odrodzenia narodowego, utworzonemu przez rebeliantów z grupy islamistycznej Hajat Tahrir al-Szam (HTS) w mieście Idlib, które przez lata było ich twierdzą.

- Nasze dotychczasowe doświadczenia w zarządzaniu prowincją Idlib i okolicami pozwoliły nam zdobyć cenną wiedzę specjalistyczną (...), dzięki czemu jesteśmy w stanie przyjąć na siebie tak dużą odpowiedzialność, która została nam powierzona - powiedział al-Baszir.

Misje rządu tymczasowego

Al-Baszir podkreślił, że misje rządu tymczasowego polegają na utrzymaniu bezpieczeństwa, zachowaniu stabilności instytucji i zapobieganiu rozpadowi państwa. - Będziemy się starali także zapewnić ludności podstawowe usługi do czasu utworzenia nowego rządu syryjskiego, który spełni aspiracje syryjskiego społeczeństwa - zapewnił.

W weekend ze stolicy Syrii, Damaszku, uciekł Baszar al-Asad, który przez blisko ćwierć wieku rządził tym krajem. Wraz z rodziną znalazł schronienie w Rosji, gdzie wszyscy otrzymali azyl.

Wybrane dla Ciebie