Nowy kierownik, stare "Wiadomości". Dynamiczne zmiany w TVP
W ostatni weekend doszło do zmiany na stanowisku szefa "Wiadomości" TVP. Stanowisko straciła przebywająca na przymusowym urlopie Marzena Paczuska. Jej miejsce zajął Jarosław Olechowski, do niedawna reporter. Jednak "Wiadomości" pod jego bezpośrednim kierownictwem zobaczymy dopiero za tydzień. Dlaczego?
W weekend nastąpiła zmiana na stanowisku kierowniczym w "Wiadomościach" TVP. Dotychczasowa szefowa, Marzena Paczuska, przebywająca od tygodnia na przymusowym urlopie przestała pełnić funkcję kierowniczki programu. Twierdzi, że dowiedziała się o tym z Twittera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W minionym tygodniu p.o. kierownika "Wiadomości" pełnił Grzegorz Pawelczyk, któremu jako pierwszemu zaproponowano stanowisko Paczuskiej. Pawelczyk jednak odrzucił propozycję po jednym dniu, a ofertę zgodził się przyjąć Jarosław Olechowski, który pod nieobecność swojej kierowniczki był wydawcą głównego wydania "Wiadomości".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Olechowski był w pracy do weekendu. W niedzielę przebywał już na urlopie, jak dowiedzieliśmy się od pracownika redakcji. - Na dzisiejsze kolegium wracał 500 km - mówi nam członek redakcji "Wiadomości". - W żaden sposób nie odniósł się wprost do swojej poprzedniczki, nie padło jej nazwisko. Powiedział tylko, że wahał się, czy przyjąć propozycję. Zgodził się, bo czuł, że musi ratować sytuację i uważa, że nie może być tak, żeby kierować "Wiadomościami" na zasadzie "po nas choćby potop" - poinformował nas rozmówca.
Kierownictwo Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przejęło wydawanie głównego wydania "Wiadomości". Plotkuje się jednak, że to tylko chwilowa zmiana.
Dodał także, że na dzisiejszym zebraniu Olechowski zdecydował się przekazać funkcję p.o. kierownika dotychczasowemu p.o. czyli Grzegorzowi Pawelczykowi. Stery w "Wiadomościach" planuje przejąć po powrocie z urlopu. - Według informacji jakie mamy na dziś, pierwsze wydanie "Wiadomości" jakie wyjdzie spod ręki Olechowskiego obejrzymy w najbliższą niedzielę - mówi nam rozmówca.